[#zwojtkowejbiblioteczki] Katarzyna Rygiel, Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie [Wydawnictwo Literatura]

 [#zwojtkowejbiblioteczki] Katarzyna Rygiel, Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie [Wydawnictwo Literatura]

Miałam to szczęście, że w biblioteczce w moim rodzinnym domu było sporo jak na tamte czasy albumów poświęconych sztuce. Czasem były to reprodukcje obrazów konkretnych malarzy (m.in. Kossak, Dali, Velasquez), czasem przedstawienie reprodukcji obrazów znajdujących się w konkretnym muzeum (np. w Moskwie) albo konkretnej epoki (np. malarstwo renesansu). Uwielbiałam wyciągać się na dywanie i godzinami przeglądać te albumy. I bardzo żałuję, że nie miałam wtedy dostępu do książki takiej jak Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie Katarzyny Rygiel, bo z pewnością mogłabym obcować ze sztuką dużo bardziej świadomie.

Publikacja skierowana jest do młodszych odbiorców (sugerowany wiek to 8+) i składa się z jedenastu opowieści, których łącznikiem jest Leon. Chłopiec w przedziwny sposób trafia pewnego dnia do wnętrza obrazu, gdzie poznaje przyjaznego i obeznanego w świecie sztuki Tygrysa. To on staje się przewodnikiem chłopca po obrazach, w które kolejno wskakuje, a jednocześnie po malarskich technikach i prądach w sztuce.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Katarzyna Rygiel, Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie [Wydawnictwo Literatura]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Katarzyna Rygiel, Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie [Wydawnictwo Literatura]

Zachwyciła mnie ta publikacja na wielu różnych poziomach - od pomysłu, przez wykonanie, po możliwości, jakie daje lektura. Zacznijmy od tego, że temat, który wcale nie jest tak łatwy do przekazania najmłodszym i w którym nie czuje się kompetentnym niejeden rodzic, zyskał fabularną, nieco oniryczną oprawę. Pozwala to skoncentrować uwagę młodego odbiorcy na poszczególnych historiach i podejmowanych tematach i zapewnić tej opowieści ciągłość.

Jest w tej opowieści coś z historii inicjacyjnych, w których reprezentantem odbiorców jest odkrywające sztukę dziecko, a w roli mędrca i przewodnika występuje - namalowany Tygrys. W ten sposób rozbudzona zostaje ciekawość odbiorcy, który opowieść o sztuce odkrywa niczym niesamowitą przygodę. A ponieważ nasz Tygrys-przewodnik posługuje się językiem zrozumiałym dla młodego człowieka, sięga też po czytelne dla niego odniesienia, sprawia, że treść jest nie tylko ciekawa, ale i przystępna. Autorka rewelacyjnie wykorzystuje zresztą dialogi jako nośniki informacji, nadając całemu procesowi poznawczemu płynności i dynamiki.

Książka została rewelacyjnie zilustrowana przez Magdalenę Kozieł-Nowak, która niejednokrotnie wpisała bohaterów opowieści w przestrzeń omawianych obrazów. Jednocześnie same dzieła - opatrzone już pozafabularną merytoryczną notą o twórcy i omawianym prądzie w malarstwie - także w książce możemy obejrzeć. To tylko ułatwia rozumienie przekazu, ale też sprawia, że publikacja sama w sobie staje się zbiorem dzieł sztuki. Myślę, że niejeden odbiorca z przyjemnością będzie wertował strony.


[#zwojtkowejbiblioteczki] Katarzyna Rygiel, Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie [Wydawnictwo Literatura]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Katarzyna Rygiel, Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie [Wydawnictwo Literatura]

Dzięki tej książce dzieciaki nie tylko dowiedzą się co nieco o nurtach w sztuce i zmieniającym się podejściu do przedstawiania rzeczywistości. W czasie lektury poznają też techniki malarskie, zrozumieją zasadę operowania światłem i cieniem, korzystania z perspektywy. Zapoznają się z pojęciami takimi jak kolory dopełniające, portret, autoportret czy scena dworska oraz martwa natura, poznają różne podejście do malarstwa i nazwiska kilku znaczących artystów.

Ta publikacja to nie tylko ogrom wiedzy przekazanej w sposób przystępny i ciekawy. To także opowieść o tym, że obcowanie ze sztuką może być prawdziwą przyjemnością. I jednocześnie książka budująca kompetencje do tego, by świadomie ze sztuką obcować. Nie chodzi tu bynajmniej o kształtowanie gustu, ale budowanie fundamentów pod uczestnictwo w kulturze i osobiste odkrywanie tego, co w sztuce nas zachwyca, porusza, interesuje. Te kompetencje są wciąż jeszcze bagatelizowane i niedoceniane, ale myślę, że warto spróbować je rozwijać, nawet jeśli sami czujemy, że ich nie mamy. Być może właśnie wspólna lektura otworzy przed wami dotąd zamknięte drzwi.

Wielokrotnie słyszałam z ust dorosłych zdanie "ja to jednak nie rozumiem sztuki" albo "tego to bym w domu nie powiesiła", mimo że sztuki nie powinno oceniać się jedynie w kategoriach "ładne - nieładne". I nie ma w tym nic uwłaczającego, bo w toku edukacji niewiele mamy okazji, by nauczyć się ze sztuką obcować, rozumieć ją, poznawać. Trudno te kompetencje spieniężyć, trudno zmierzyć, więc wciąż spychane są na margines. Uważam jednak, że sięgając po książki takie jak ta napisana przez Katarzynę Rygiel dajemy naszym dzieciom szanse na samodzielne odkrywanie tego, co je zachwyca, pociąga, fascynuje. I jednocześnie wręczamy im klucz do obcowania z jeszcze jedną gałęzią świata sztuki, tak jak wprowadzamy je do świata filmu, teatru czy muzyki. Nie każdy znajdzie w tym świecie miejsce dla siebie, ale już sama możliwość wyboru jest nie do przecenienia. Dlatego właśnie cieszę się, że ta książka powstała i dlatego będę ją polecać. Bo mieszają się tutaj fikcja i wiedza, bardzo konkretna, przydatna, podana w niebanalny sposób.

Czytając tę książkę, nieustająco myślałam o Oczach Mony Thomasa Schlessera, która w podobny sposób wprowadza w świat sztuki i pomaga ją zrozumieć. O ile jednak francuski autor kieruje swoją książkę do nieco starszego odbiorcy (w moim odczuciu do starszych nastolatków i dorosłych), o tyle Katarzynie Rygiel udało się przygotować przekaz zrozumiały już dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Ta książka to fascynująca, rozbudzająca ciekawość podróż niemal dosłownie do świata sztuki i możliwość poznania go od podszewki. Narracja płynąca swym onirycznym nurtem stwarza przestrzeń do poznawania konkretnych dzieł, a jednocześnie buduje grunt do szerszego rozumienia prezentowanych zagadnień. Sama w sobie jest niczym drzwi do fascynującego świata, który tylko czeka na odkrycie.

Autor: Katarzyna Rygiel
Tytuł: Porozmawiajmy o sztuce, Tygrysie 
Ilustracje: Magdalena Kozieł-Nowak
Wydawca: Wydawnictwo Literatura

Egzemplarz recenzencki.

Komentarze

Popularne posty