[#zwojtkowejbiblioteczki] Barbara Sadurska, Rada smoków [Agora dla dzieci]

 [#zwojtkowejbiblioteczki] Barbara Sadurska, Rada smoków [Agora dla dzieci]

Srebrnego smoka Barbary Sadulskiej pokochałam od pierwszego czytania. Była to lektura, która pozwoliła mi przenieść się w czasie, odszukać w sobie tę dziecięcą wiarę w fantastyczne stworzenia kryjące się w zasięgu ręki. Nic więc dziwnego, że czekałam na jej kontynuację, a Rada smoków nie zawiodła moich oczekiwań.

W ostatnie wakacje Matylda trafiła na przedziwną i fascynującą wyspę. Poznała tam swojego tajemniczego dziadka, znalazła przyjaciółkę Saszę, a przede wszystkim miała okazję spotkać prawdziwego srebrnego smoka, który zabrał ją do wspaniałej krainy mitów i opowieści. Lato dobiega końca, a tymczasem zaczynają się tam dziać dziwne rzeczy… Czyżby rozejm, jaki dawno temu zawarły smoki, przestawał obowiązywać? Pora zwołać radę smoków, a pomóc w tym mogą tylko Matylda i Sasza. O ile przetrwają niezwykły i pełen niebezpieczeństw rejs.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Barbara Sadurska, Rada smoków [Agora dla dzieci]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Barbara Sadurska, Rada smoków [Agora dla dzieci]

Autorka snuje dla nas niesamowitą opowieść, której skalę dopiero odkrywamy. Tak jak pierwsza książka stanowiła wprowadzenie w historię, tak Rada smoków jest jej pięknym rozwinięciem. Podróżą, w którą zabiera czytelnika autorka i która wcale jeszcze się nie kończy. Lecz fakt, że musimy czekać na ciąg dalszy, to tylko drobna niedogodność. Tym bardziej że kolejnym etapem opowieści możemy się wręcz rozkoszować.

Letnia beztroska, której doświadczaliśmy w poprzednim tomie, ustępuje miejsca obowiązkom. Choć na wyspie wyglądają one nieco inaczej niż to, co Matylda zna z własnych doświadczeń. Jednak ciężar odpowiedzialności wkrótce spadnie na jej barki, bo misja, którą zostanie obarczona, ma wielką wagę. Coraz mniej tu przenikania się tego, co rzeczywiste, z tym, co baśniowe, bo cała wyspa jest jakby wyjęta poza nawias realnego świata. Ale on pozostaje wciąż istotny, bo o jego los toczy się gra.

Opowieść znów płynie tym urzekającym, baśniowym, nieco niespiesznym rytmem, po to, by piękniej wybrzmiały w niej kolejne historie. A każda z nich dotyka natury świata i smoków strzegących odmiennych jego aspektów. W tej opowieści nie jest niczym dziwnym, że od dwóch dziewczynek tak wiele zależy. W końcu w baśniach herosem często zostaje ktoś bardzo niepozorny. To wiara i determinacja dodają mu siły, a tych małym bohaterkom nie brakuje. 


[#zwojtkowejbiblioteczki] Barbara Sadurska, Rada smoków [Agora dla dzieci]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Barbara Sadurska, Rada smoków [Agora dla dzieci]

Smoki w tej historii bywają bardzo niebezpieczne, ale też mądre i pomocne. Ich gniew, który wydaje się tak nieludzki, to reakcja na bardzo ludzkie przecież emocje - ból, pragnienie zemsty, pogoń za potęgą. Ten baśniowy świat jest jednak bardzo bliski naszemu, a autorka pięknie pokazuje, że wielka moc może nieść dobro lub zło, zależnie od intencji tego, kto nią włada.

Niejednokrotnie już zachwycałam się wyjątkowym talentem i stylem Marcina Minora, by nie wiedzieć, że jako ilustrator sprawdza się doskonale. I idealnie wpasowuje się w styl tej historii. Jego ilustracje są dopracowane, pełne smoczych detali, podobnie jak opowieść - piękne, tajemnicze i niepokojące. Sprawiają, że lektura dostarcza jeszcze więcej doznań - zarówno tych literackich, jak i estetycznych. A książka sama w sobie jest małym wielkim skarbem w domowej biblioteczce.

Ta opowieść to prawdziwa podróż bohatera - fizyczna droga, która jest impulsem do wewnętrznej przemiany, zrozumienia siebie lub natury świata. To wszystko w pewnym stopniu dotyczy zarówno Matyldy, jak i jej przyjaciółki. I z pewnością zaprocentuje w ciągu dalszym. Jest w tej historii ponownie wielka mądrość i doskonała umiejętność ubrania mądrych spostrzeżeń w baśniowe szaty. Do tego ciepła, kojąca atmosfera i rytm całej historii, która porusza czułe struny i rozpala dziecięcą wyobraźnię.

Autor: Barbara Sadurska
Tytuł: Rada smoków
Ilustracje: Marcin Minor
Wydawca: Agora dla dzieci

Egzemplarz recenzencki.

Komentarze

Popularne posty