[#zwojtkowejbiblioteczki] Boguś Janiszewski, Max Skorwider, Książka o narkotykach. Nieporadnik [Agora dla dzieci]
Jak rozmawiać z dziećmi o narkotykach? Wiadomo - szczerze. Każda inna metoda, zakładająca półprawdy czy uniki będzie nieskuteczna, a w najgorszym wypadku to, co uczynimy owocem zakazanym, kusić będzie najbardziej. Jednak nawet w najszczerszą rozmowę, prowadzoną spontanicznie, może wkraść się informacyjny chaos. Tym bardziej że mało kto z nas jest ekspertem w temacie. Warto więc posiłkować się książkami. Zwłaszcza tak wyjątkowymi jak Książka o narkotykach. Nieporadnik Bogusia Janiszewskiego i Maxa Skorwidera.
Książki takiej jak ta, skierowanej do dzieciaków już wchodzących w nastoletniość, jeszcze nie miałam w rękach. Pozycji z przekazem dopasowanym do młodego odbiorcy, ale stawiającej na bezwzględną szczerość, bez demonizowania, zastraszania czy odsądzania od czci i wiary. A przy tym podlanej odrobiną humoru (czasem czarnego, lecz jednak).
Książka podzielona została na pięć bloków tematycznych (nie licząc "pożegnania"). Na początek czytelnik może się dowiedzieć, czym są narkotyki, skąd się wzięły, a przede wszystkim jak oddziałują na nasz mózg i ciało. Dla tych z odbiorców, którzy nie uczyli się jeszcze o centralnym układzie nerwowym, hormonach i neuroprzekaźnikach (lub też niewiele z lekcji pamiętają) mamy przystępnie wprowadzone zagadnienia w zakresie, w jakim mają one związek z tematem. Dalej znajduje się cały rozdział poświęcony uzależnieniu - z wyjaśnieniem jego mechanizmu i objawów (a zawarte tu check-listy mogą pomóc odbiorcom w autoanalizie). Dla wielu zaskakująca będzie część o tajemniczej nazwie "Kolekcja", w której autorzy krok po kroku objaśniają, czym są najpowszechniej stosowane narkotyki, jak wyglądają oraz... jak działają. Kolejny blok analizuje kwestie dostępności i legalności narkotyków, powody ich stosowania i reakcje rodziców na zażywające dzieci. Tuż za nim znajdziemy blok poświęcony rozpoznawaniu przedawkowania, testom, pierwszym kontaktom z narkotykami i presji otoczenia. Finalnie także autorzy opowiadają o swoich doświadczeniach, ale zamieszczają też listę lektur dla ciekawych i - najważniejsze - numery, pod którymi można szukać pomocy.
Ta książka to kopalnia wiedzy. Takiej, którą owszem, można znaleźć w internecie, ale zebranej w jednym miejscu, usystematyzowanej i zweryfikowanej w tekstach źródłowych i literaturze przedmiotowej. To nie powtarzane z ekscytacją plotki, ale fakty i rozprawa z mitami. Czasem demaskuje powtarzane przez dorosłych frazesy, które mają odwodzić młodych od zażywania, ale jednocześnie przywołuje fakty, które są znacznie wiarygodniejszym argumentem.
Po tę pozycję powinni sięgnąć dorośli, którzy chcą dowiedzieć się, jak o narkotykach rozmawiać z dziećmi. Ugruntowana wiedza pozwoli nie zgubić się w meandrach dyskusji z nastolatkiem, a jednocześnie dostarczy bardzo konkretnych, ale odartych z historycznych emocji argumentów. A że to książka skierowana przede wszystkim do młodzieży - to warto ją podsunąć wchodzącym w wiek dojrzewania - nie tylko wtedy, gdy zaczną wykazywać zainteresowanie tematem.
I nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi o to, by podać im do ręki ten "nieporadnik" i uznać sprawę za załatwioną. Żadna książka nie zastąpi bowiem rozmowy - i to niejednokrotnej. Ale można potraktować lekturę jako rewelacyjny punkt wyjścia do dyskusji, dzielenia się spostrzeżeniami i rozmowy - to pewnie nieuniknione - o własnych doświadczeniach z używkami.
Choć przygotowane przez Maxa Skorwidera ilustracje, w tym jego nonszalanckim, charakterystycznym stylu, są pełne - czasem czarnego - humoru, to świetnie urozmaicają one lekturę i rozładowują wywołane tematem napięcie. Sprawiają, że książka wygląda bardziej przyjaźnie i atrakcyjnie dla młodego odbiorcy i pozwala uniknąć patosu, jaki często wiąże się z podejmowaniem istotnych tematów.
Książka o narkotykach to kopalnia wiedzy podanej w sposób szczery, przystępny, usystematyzowany. Przekaz dostosowany został do młodych odbiorców, ale zakres jego omawiania - tak szeroki i wnikliwy - jest oznaką dużego zaufania wobec czytelnika i wiary w to, że sam może wyciągnąć właściwe wnioski. To ważne, bo atmosfera zaufania - obopólnego - sprzyja chłonięciu wiedzy i przekazywaniu wartości. Brak historycznych tonów i demonizowania tematu przy jednoczesnym akcentowaniu wszystkich zagrożeń związanych z używkami również ma dużą moc oddziaływania na odbiorcę. To rzeczywiście wyjątkowa pozycja, której wartość trudno przecenić. Od dawna wiem, że jak Janiszewski i Skorwider biorą się za jakiś temat, to zrobią to dobrze i po swojemu. Nie inaczej jest tym razem. To bardzo potrzebna nam wszystkim lektura.
Autor: Boguś Janiszewski
Ilustracje: Max Skorwider
Tytuł: Książka o narkotykach. Nieporadnik
Wydawca: Agora dla dzieci
Egzemplarz recenzencki.
Komentarze
Prześlij komentarz