[#zwojtkowejbiblioteczki] Aneta Jadowska, Franek i Finka. Szczwane sztuczki [Zygzaki]

 [#zwojtkowejbiblioteczki] Aneta Jadowska, Franek i Finka. Szczwane sztuczki [Zygzaki]

Książka Anety Jadowskiej Franek i Finka. Cyrk Martwych Makabresek skierowana do młodszej młodzieży była świetnym i mocnym otwarciem dla wydawnictwa Zygzaki.  Teraz, po ponad roku oczekiwania, nareszcie ukazała się kontynuacja tek historii, czyli Szczwane sztuczki. Nasze oczekiwania były spore, bo poprzednia część szturmem podbiła nasze serca.

Franek i Finka dalej mieszkają z dziadkiem i podróżują z połączonymi cyrkami Baltazara i Sylwestra. To najbardziej niesamowite wakacje w życiu bliźniaków. Letnie dni wypełniają im nowe doświadczenia, niezwykli znajomi, magia, zmiennokształtni, smoki... Tyle że w samym cyrku nie do końca jest tak, jak powinno, bo dziadek i Sylwester nie bardzo mogą się dogadać. 

Niepokojąco robi się, gdy szukająca kryjówki przed niebezpieczną magiczną burzą cyrkowa trupa zabiera niezwykłą autostopowiczkę otoczoną przez lisy. Choć wydaje się, że dotarli do bezpiecznego schronienia, szybko przekonają się, że równie niebezpieczne jak magiczna burza są magiczne autostopowiczki. A Franek i Finka będą musieli dokonać niemożliwego, by ocalić swojego dziadka.

https://zaczytasy.blogspot.com/2021/04/przedpremierowo-aneta-jadowska-franek-i.html

To naprawdę udana kontynuacja bardzo dobrej powieści dla młodszej młodzieży. Sprostała naszym oczekiwaniom i rozbudzonym apetytom, zachowując swoje główne atuty, czyli wartką akcję, świetnie obmyślony świat przedstawiony i ciekawą parę głównych bohaterów.

Bliźniaki są wciąż sympatyczne i charakterne. Każde z nich jest inne, dzięki czemu mogą przyciągnąć różnych wielbicieli. Mnie podoba się zarówno temperamentna Finka, która rozmawia ze smokami i kocha książki, jak i nieco wycofany Franek z jego "fioletową" magią. A najciekawsza w tym wszystkim jest relacja między rodzeństwem, której nie można odmówić wiarygodności. 

Tym razem autorka nie musi już tłumaczyć nam zasad rządzących światem, bo wracamy tam jak do domu. No... do bardzo... zmiennego domu, w którym wszystko może się wydarzyć i do ostatnich chwil trzeba spodziewać się wszystkiego. Aneta Jadowska świetnie miksuje motywy fantastyczne i bajkowe, korzystając ze swojego bogatego gatunkowego doświadczenia, tworząc pełną świeżości, energetyzującą i wciągającą opowieść.

https://zaczytasy.blogspot.com/2021/04/przedpremierowo-aneta-jadowska-franek-i.html

Na kartach tej powieści aż roi się od fantastycznych stworzeń podanych we wcale nie stereotypowy sposób. Gryfy mogą być krótkowidzami, wiedźmy z bajek mają wnuczki, a z kamiennego nasionka może wyrosnąć budynek o naturze labradora. Czyż to nie brzmi pysznie?

Przedni jest pomysł na fabułę i wyzwanie, które stoi przed młodymi bohaterami. A wartka, pełna zwrotów akcji historia jest praktycznie nieodkładana. Jako dorosły odbiorca zauważam w tej opowieści to wszystko, za co kocham "dorosłe" powieści autorki - charakterystycznych, wyjątkowych, barwnych bohaterów, niezwykłe wyzwania, jakim muszą sprostać, plastyczny, żywy język i wciągającą fabułę. Dla młodego odbiorcy ta książka to zaproszenie do przeżycia niezwykłej przygody w fantastycznie wykreowanym świecie, w którym wybrzmiewają literackie tropy i bajkowe echa, ale którym przede wszystkim można się cieszyć i emocjonować. 

W książce znajdziecie nieco ilustracji wykonanych przez Magdalenę Babińską, współpracującą z Anetą Jadowską już od dłuższego czasu. Ilustracje są czarno-białe z dodatkiem fioletu (a wybór tego koloru bynajmniej nie jest przypadkowy) i przywołują do życia wizerunki bohaterów książki. Mnie osobiście bardzo się podobają, są sympatyczne i dynamiczne, a przedstawieni na nich Franek i Finka są doprawdy uroczy (uwielbiam fryzurę Finki).

Jeśli jako rodzice potraficie docenić fantastykę jako gatunek, a jednocześnie chcecie pokazać dzieciom, jak wiele do zaoferowania ma rozrywkowa literatura, bez wahania możecie zaproponować im Franka i Finkę. I wcale się nie zdziwię, jeśli sami zaczniecie te książki podczytywać po nocy, nie mogąc się oderwać. To inteligentna rozrywkowa proza przeznaczona dla młodszej młodzieży, pełna magii i przygód. Opowiada o sile rodziny, wzajemnym wsparciu i współpracy, dziecięcej potrzebie wsparcia i odwadze w walce o najbliższych. Krótko mówiąc: to jest świetna książka i liczę, że będzie mi dane jeszcze nie raz wrócić do cyrku Baltazara Bączka. 

Autor: Aneta Jadowska
Tytuł: Franek i Finka. Szczwane sztuczki
Ilustracje: Magdalena Babińska
Seria: Franek i Finka
Wydawca: Wydawnictwo Zygzaki


Egzemplarz recenzencki,

Komentarze

Popularne posty