[#cotamwkomiksie] Lylian, Christ, Lorien, Giganci. 2. Siegfried [Egmont]
Wydawnictwo Egmont sukcesywnie rozbudowuje ofertę komiksową skierowaną do młodszych odbiorców, wykraczając poza najbardziej popularne serie. Poza znanymi od lat tytułami i postaciami jak Lucky Luke, Kajko i Kokosz, Sknerus i siostrzeńcy itd., a także poza komiksami Marvela, które odpowiedniejsze są raczej dla starszych czytelników, mamy coraz większy wybór nowych, nieznanych szerzej serii. Wśród serii, które zwróciły moją uwagę, znalazł się cykl Giganci, którego pierwszy tom zachęcił nas do dalszej lektury. Zatem po dobrze otwierającej cykl Erin przyszedł czas na Siegfrieda.
Tym razem przenosimy się do Niemiec, gdzie w luksusowym domu mieszka Siegfried. Chłopak wcale nie czuje się szczęśliwy. Dom jest dla niego złotą klatką, w której zamknęli go nadopiekuńczy rodzice. Ojciec, ambasador w Jemenie przebywa wraz z matką za granicą, a niepełnosprawny chłopak tkwi w domu pod opieką strażnika-opiekuna.
Wszystko zmienia się, gdy chłopak nawiązuje kontakt z kolejnym z dawno uśpionych gigantów, tym razem związanym z wodą, a tajna agencja zjawia się, by dokonać badań. Chłopak nie zamierza być jednak bierny, dlatego wkrótce dochodzi do starcia między chłopcem i jego olbrzymem a sterującym inną istotą bezwzględnym leciwym naukowcem.
To drugi tom serii, z której opisu wynika, że w ogólnym zamyśle ma opowiadać o wykazujących nadnaturalne zdolności dzieciach z różnych stron świata, które przyciąga nieznana siła. Każdy z bohaterów, poddając się działaniu tej siły, ma odkrywać tajemnicze olbrzymie istoty, którym pomagają się przebudzić.
Siegfied to świetna kontynuacja serii, wprowadzająca na scenę kolejną parę dziecko - obca istota, z nowymi mocami i w innym regionie. Po raz kolejny autorzy zgrabnie zarysowują genezę postaci, co pozwala dobrze ją poznać i - mam nadzieję - będzie miało swoje reperkusje w dalszych odsłonach. Jednocześnie konsekwentnie kontynuowany jest wątek tajnej agencji polującej na gigantów i szalonego profesora, którego napędza nie do końca jeszcze wyjaśniona żądza.
Komiks ma bardzo ciekawy, emocjonujący scenariusz, w którym jest miejsce zarówno na przedstawienie postaci, rozwój wątków i pierwsze spotkanie bohaterów. Całość jest intrygująca, a jednocześnie niezbyt zawiła, tak by ułatwić odbiorcy podążanie za fabułą. Jest interesujący zarówno jako osobny zeszyt, jak i część większej całości.
Równie udana jest warstwa wizualna. Oko cieszą zarówno postaci ludzi, jak i spektakularnie wykreowani giganci. Rysunki są dynamiczne, świetnie oddają emocje i doskonale prowadzą czytelnika przez kolejne kadry, oferując zrozumiałą i fascynującą historię o spotkaniu z tajemniczymi istotami.
Giganci to dobra propozycja dla młodszej młodzieży, zarówno dla czytelników nieco obeznanych z formą opowieści, jaką jest komiks, jaki i dla "raczkujących" w temacie. Oboje z Wojtkiem jesteśmy ciekawi kolejnych bohaterów, którzy się pojawią, i mocy kolejnych gigantów, a to dobry prognostyk. Śmiało polecamy tytuł wszystkim, którzy są już w stanie samodzielnie czytać, a jednocześnie lubią fantastyczne historie pełne zwrotów akcji i tajemnic.
Scenariusz: Lylian
Rysunki: James Christ
Kolory: Lorien
Tytuł: Giganci. 2. Siegfried
Seria: Giganci
Tłumacz: Nika Sztorc
Wydawca: Egmont
Egzemplarz własny.
Komentarze
Prześlij komentarz