[#zwojtkowejbiblioteczki] Aleksandra i Daniel Mizielińscy, Miasto tańczącego karpia [Dwie Siostry]

 [#zwojtkowejbiblioteczki] Aleksandra i Daniel Mizielińscy, Miasto tańczącego karpia [Dwie Siostry]

Ależ to jest rewelacyjna publikacja! 

Tym stwierdzeniem mogłabym recenzję zakończyć, bo fenomen Miasta tańczącego karpia Aleksandry i Daniela Mizielińskich odejmuje mowę. Nie znam drugiej tak pomyślanej książki na naszym rynku, oferującej tyle zabawy w czasie czytania. I nie wiem, czy uda mi się go oddać słowami, dlatego już zachęcam - koniecznie sprawdźcie to sami.

Pamiętacie jeszcze Atlasy samochodowe? Te duże mapy podzielone na części i zebrane w książce? Przed erą GPS-a zabieraliśmy je w każdą dłuższą trasę. Pamiętacie jeszcze zasadę przechodzenia od strony do strony za pomocą odnośników na dole, górze i po obu bokach strony? Taka sama zasada obowiązuje przy poruszaniu się po mapie Miasta tańczącego karpia.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Aleksandra i Daniel Mizielińscy, Miasto tańczącego karpia [Dwie Siostry]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Aleksandra i Daniel Mizielińscy, Miasto tańczącego karpia [Dwie Siostry]

Funkcja atlasu włączona zostaje przez autorów do mechanizmu gry, będącej po trosze wyszukiwanką w stylu Gdzie jest Wally? czy prostszych typu Rok w lesie, a po trosze grą paragrafową. Z naklejkami na dokładkę. A grać można długo i do woli, bo i zadań do wykonania jest co niemiara.

Do przeprowadzenia rozgrywki potrzebna jest duża książka z ilustracjami (czyli nasz atlas) oraz mniejsza, czyli Podróżnik. W tej drugiej książce na skrzydełku znajdziemy listę haseł do gromadzenia, a wewnątrz całe paragrafy zadań do wykonania. O różnym poziomie trudności.

Gra polega na tym, że z dowolnej mapy wybieramy sobie dowolną postać oznaczoną numerkiem i czytamy oznaczony tym samym numerkiem fragment tekstu. Następnie wykonujemy zadanie i zostajemy nagrodzeni albo zdobycznym hasłem, albo naklejeniem naklejki w książce, albo przejściem do innego fragmentu tekstu. Proste? I tak, i nie. Bo czasem wykonanie zadania wymaga posiadania odpowiedniego hasła w ekwipunku, a jeśli go nie mamy, musimy chwilowo zadanie porzucić.


[#zwojtkowejbiblioteczki] Aleksandra i Daniel Mizielińscy, Miasto tańczącego karpia [Dwie Siostry]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Aleksandra i Daniel Mizielińscy, Miasto tańczącego karpia [Dwie Siostry]

Połączenie mechaniki poruszania się po atlasie i gry paragrafowej daje zaskakujący, porywający efekt, który do książki przyciąga tak docelowego, młodszego odbiorcę, jak i dorosłego. Możecie być pewni, że czeka was wielogodzinna, a nawet wielodniowa zabawa - i to atrakcyjna zarówno dla mniejszych (sugerowany wiek gracza to 8+, z pewnością przyda się umiejętność czytania, ale z rodzicem w roli lektora swoich sił mogą spróbować i nieco młodsi), jak i znacznie większych uczestników zabawy. 

Książka-mapa wydana jest w twardej oprawie i dużym formacie (takim jak znane wielu Mapy), dzięki czemu strony do oglądania mają już konkretny rozmiar i są na nich dobrze widoczne dziesiątki drobnych elementów. Bajecznie kolorowe rozkładówki, pełne szczególików kapitalnie wyrysowanych przez autorów, są opowieściami samymi w sobie, a jednocześnie fragmentami dużej mapy i historii zarazem. Nawet bez rozwiązywania zagadek można na ich studiowaniu spędzić całe wieczory.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Aleksandra i Daniel Mizielińscy, Miasto tańczącego karpia [Dwie Siostry]

Książka-gra dla poszukiwaczy przygód składa się z:

● albumu z ilustracjami (format 24,5 x 33,8 cm, 56 stron),

● książki z tekstem (format 15,6 x 24,3 cm, 152 strony),

● ponad 250 naklejek.

Wędrówkę po mieście możesz zacząć w dowolnym miejscu. Nie ma tu jednej ciągłej opowieści – lecz całe mnóstwo historii i zagadek, które zajmą cię na długie godziny i pozwolą ci wykazać się spostrzegawczością.  

Brakuje mi odpowiednio silnie nacechowanych przymiotników, które oddałyby w pełnej skali mój zachwyt tą publikacją, która nie ma sobie równych na polskim rynku wydawniczym (a śmiem przypuszczać, że i nie tylko polskim). To świetny pomysł na włączenie rewelacyjnych ilustracji w mechanikę gry, która cieszy, angażuje i wciąga. Jeśli coś miałabym określić jako "must have" dziecięcej biblioteczki, to wskazałabym właśnie najnowsze dzieło Mizielińskich. Fenomen, jakich mało i klasa sama w sobie :-D

Autor: Aleksandra i Daniel Mizielińscy
Tytuł: Miasto tańczącego karpia 
Wydawca: wydawnictwo Dwie Siostry

Egzemplarz recenzencki.


Komentarze

Popularne posty