[#notogramy] Speed cups [Egmont]
Speed cups to gra, która na rynku pojawiła się już ładnych lat temu i spodobała się dzieciakom, ale ich rodzicom. Widywałam ją w domach i przedszkolach, w bibliotekach i szkolnych świetlicach. Zawsze kogoś przyciągała. Teraz zaś pojawiło się nowe jej wydanie z większą liczbą kart.
Zamysł gry jest bardzo prosty - chodzi o to, by jak najszybciej za pomocą kubeczków odtworzyć układ kolorów widoczny na wylosowanym obrazku. Kto skończy, uderza w dzwoneczek i obwieszcza triumf. Brzmi banalnie, ale sama gra potrafi być bardzo emocjonująca, nawet jak nie grają w nią... sześciolatki.
Speed cups to gra zręcznościowa dla młodszych, jak i starszych graczy. To znakomity sposób na rozruszanie towarzystwa, czy też rozluźniający przerywnik pomiędzy cięższymi tytułami. Gra jest bardzo dynamiczna i emocjonująca, więc nie ma czasu na nudę. Dobrze sprawdzi się podczas dziecięcych, rodzinnych, a nawet towarzyskich spotkań.
Na grę składają się 4 zestawy kubków w 5 kolorach, 36 kart z zadaniami oraz dzwonek. Na kartach znajdziemy zadania, które określają, czy kubki powinny być ustawione jedne na drugich, czy w rzędzie - i w jakim układzie kolorów. A wygrywa ten, kto najszybciej - i do tego poprawnie - wykona zadanie.
Gra pozwala ćwiczyć spostrzegawczość i umiejętność szybkiego odtwarzania wzorów, a fakt, że obywa się bez słów, pozwala zaangażować w nią dzieci nieumiejące czytać. Zabawa jest równie dobra, jeśli gracze są w zbliżonym wieku, co przy graczach o wieku zróżnicowanym, przy dwóch grających, co przy czworgu graczy. Format gry może nie jest całkiem plecakowy, ale też pudełko nie zajmuje aż tak dużo miejsca, by nie zabrać go czasem ze sobą. To gra rodzinna - szybka, lekka i przyjemna, która z prostego pomysłu wyciska wiele atrakcji. I ćwiczy spostrzegawczość oraz refleks.
Liczba graczy: 2-4
Wiek: 6+
Czas gry: 15 minut
Egzemplarz recenzencki
Komentarze
Prześlij komentarz