[#zwojtkowejbiblioteczki] Anne Elvedal, Stacja Straszydło [Zielona Sowa]
Coraz bardziej zachwyca mnie różnorodność powieści z dreszczykiem dla młodszej młodzieży. Wcześniej nieczęsto sięgałam po ten gatunek, trochę przez przypadek, a trochę z uprzedzenia, za to w tym roku, jak już się na jakąś zdecyduję, to jest strzał w dziesiątkę. Nie inaczej było ze Stacją straszydło Anne Elvedal.
Odkryj tajemnicę ukrytą na starej stacji...
Billie i jej rodzina przeprowadzają się z dużego miasta do budynku opuszczonej stacji kolejowej w małej miejscowości Helgrenda. Zamieszkują w starym domu z duszą – tak mówi mama Billie. Ale co to oznacza? Nie mija dużo czasu, zanim Billie odkrywa kilka tajemniczych i dziwnych rzeczy. Co to za dźwięki z parteru w nocy? Dlaczego las przy stacji nazywa się Lasem Smutku? I kto napisał ostrzeżenie na ścianie? Razem ze swoim nowym kolegą z klasy Rasmusem Billie zaczyna badać, co tak naprawdę dzieje się na stacji. Okazuje się, że nic nie jest takie, jak myśleli…
Akcja świetnie lawiruje między tym, co realne, i tym, co nierzeczywiste. Obok codziennych dylematów nastolatki, która musiała zostawić przyjaciółkę i życie, które znała, a w nowym miejscu nawiązać nowe relacje mamy duchy i ich tajemnice. I choćby wam się wydawało, że wszystkie przeczytane książki was czegoś nauczyły i że pewne rzeczy potraficie przewidzieć, to autorka ma szansę was zaskoczyć.
Cała historia opowiedziana jest z lekkością, ale i poważnym podejściem do młodego odbiorcy, którego nie mają wystraszyć te najbardziej oczywiste zdarzenia. To unoszący się nad całą historią niepokój jest najbardziej przejmujący i to dobrze zbudowane napięcie porywa najbardziej. Do tego autorka proponuje historię kameralną, bez meandrowania między niepotrzebnymi wątkami, które mogłyby zaburzyć starannie budowane napięcie.
To doskonała lektura dla młodszych nastolatków, które lubią dreszcz niepokoju i nieco niesamowite opowieści, w których młody bohater mierzy się ze strachem, a jednocześnie traktujące o rzeczach tak zwyczajnych jak przyjaźń, wsparcie i zrozumienie. Poziom grozy jest odpowiedni dla młodszego odbiorcy, a fabuła emocjonująca i momentami ogromnie wzruszająca. Z budzącymi sympatię bohaterami i intrygującą zagadką, z którą się mierzą. Klimat oddają też czarno-białe ilustracje Heddy Kverndalen, które są świetnym dopełnieniem treści i dodają całej publikacji lekkości.
Autor: Anne Elvedal
Tytuł: Stacja Straszydło
Ilustracje: Hedda Kverndalen
Tłumacz: Barbara Waligóra
Wydawca: wydawnictwo Zielona Sowa
Egzemplarz recenzencki
Komentarze
Prześlij komentarz