[#zwojtkowejbiblioteczki] Theresa Breslin, Kate Leiper, Sekrety starych zamczysk. Ilustrowany skarbiec szkockich legend [Kropka]

 

Uwielbiam poznawać legendy. Te nasze, rodzime, i te z innych kręgów kulturowych, w których lubię szukać zarówno różnic, jak i podobieństw. Dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok Sekretów starych zamczysk Theresy Breslin i Kate Leiper.

Tajne przejścia pod zamkiem w Edynburgu, tajemniczy potwór z Glamis, niezwyciężeni rycerze z zamku Stirling czy selkie, przybierająca ludzką postać foka, którą można spotkać w wodach wokół Eilean Donan. Poznaj niesamowity świat legend i opowieści, których zwykli i niezwykli bohaterowie pobudzają wyobraźnię od wieków. Upiorny dudziarz, złośliwe gobliny i przebiegli czarodzieje już na ciebie czekają w tym pięknie ilustrowanym zbiorze legend.

Jeśli myślisz, że wiesz, kim jest Czerwony Kapturek, to nawet nie wyobrażasz sobie, jak bardzo możesz się mylić.

Trzynaście szkockich zamków pojawia się w jedenastu opowieściach, współtworząc panoramę szkockich legend powiązanych z fascynującymi miejscami. Z miejscami, które można zobaczyć, wyrysowane na mapie zamieszczonej w książce, wyszukać w internecie i obejrzeć na zdjęciach, a może i któregoś dnia odwiedzić. Bo w końcu poznawanie opowieści to świetna inspiracja do podróży.

Zebrane w książce historie są bardzo różne. Czasem to opowieści o jakichś zdarzeniach, które urosły do rangi rodowej czy miejscowej legendy, a czasem opowieści o spotkaniu z istotami ze świta fantazji. Pojawiają się tu i smoki, i potwory czy zmiennokształtni, elfy i selkie. To na styku świata nadnaturalnego z realnym tworzą się fantastyczne historie. Czasem - bardzo łagodne, jak ta o dudziarzu, który powędrował do krainy elfów, a czasem bardziej spektakularne - jak ta o Nessie. 

Każda z zebranych w książce opowieści jest inna i każda jest wyjątkowa. W czasie lektury nie raz myślałam "o, ta historia będzie moją ulubioną", bi kilka stron dalej odkryć kolejną, o której mogłam powiedzieć to samo. I choć teoretycznie umiem wskazać te, które najmocniej do mnie trafiły - jak historia o selkie, Nessie oraz elfiej fladze - to każda ma coś w sobie.

To książka, którą najlepiej sobie dozować, czytając po jednej opowieści właśnie po to, by się nimi rozkoszować, poznawać miejsca i przemyśleć, na ile historia była nam znana. Z drugiej strony trudno nie pochłonąć jej w całości. Podoba mi się swobodny styl, jakim zostały napisane opowieści, a nie mniejsze wrażenie robi też piękne wydanie - duży format, twarda oprawa i przepiękne, klimatyczne ilustracje. Taka książka to ozdoba dziecięcej biblioteczki i doskonały pomysł na prezent, który ucieszy zarówno młodszych, jak i dorosłych, którzy staną się lektorami dla tych opowieści.

Autor: Theresa Breslin
Ilustracje: Kate Leiper
Tytuł: Sekrety starych zamczysk. Ilustrowany skarbiec szkockich legend 
Wydawca: wydawnictwo Kropka

Egzemplarz recenzencki.