[#zwojtkowejbiblioteczki] Leopold Chauveau, Królik, królewna i marmolada [Noir Sur Blanc]

 [#zwojtkowejbiblioteczki] Leopold Chauveau, Królik, królewna i marmolada [Noir Sur Blanc]

Ponadczasowe historie dla dzieci. Jakie pozycje umieścilibyście w tej kategorii? Z pewnością baśnie spisane przez najbardziej znanych baśniopisarzy. I na pewno pomyślicie o książkach, które są powszechnie znane. Jednak nie tylko one mieszczą się w tych ramach. Bo historia, która ma ponadczasowy wydźwięk, też może być zapomniana. Jak książki dla dzieci pisane przez Leopolda Chauveau. Jak tegoż autora Królik, królewna i marmolada.

To prosta i niezbyt obszerna historia, napisana niemal sto lat temu  (pierwsze wydanie pochodzi z 1928 roku) przez pisarza, malarza, rysownika i rzeźbiarza w jednym. Jest opowieścią o chłopcu, który dorastał trochę na opak - malejąc wraz z upływem lat do takich rozmiarów, że mógł nosić naparstek w zastępstwie nakrycia głowy. Ten nietypowy piętnastolatek wyrusza pewnego dnia w niewiarygodną wręcz wyprawę... chodakiem własnego ojca, a po drodze zaprzyjaźnia się z kaczką. A przed nim, co wiemy z treści tytułu, jest jeszcze jakaś księżniczka i jakaś... marmolada.


[#zwojtkowejbiblioteczki] Leopold Chauveau, Królik, królewna i marmolada [Noir Sur Blanc]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Leopold Chauveau, Królik, królewna i marmolada [Noir Sur Blanc]

To klasyczna wręcz bajka dla dzieci, w której baśniowość jest częścią rzeczywistości. To, co absurdalne, staje się tak naturalne, że tylko ktoś, kto wciąż ma w sobie wiele z dziecka, może przyjąć to za pewnik. Absurdalna wyprawa w chodaku czy absurdalna rozmowa z kaczką, Absurdalny admirał, który trzy lata błąka się po morzu, bo zgubił kompas. Ale właśnie w tej naturalnej absurdalności bajki tkwi jej magia i siła. Nierzeczywistość daje ponadczasowy wymiar i pozwala wybrzmieć temu, co nie wprost ujęte zostało słowami.

To książka stworzona wręcz do głośnego czytania, w czasie którego możemy wraz dzieckiem przeżywać przygody naszego młodego bohatera. I zagłębiać się w świat, który może być po baśniowemu okrutny, a jednocześnie nie przerażać odbiorcy. Ktoś tu ginie w morzu, ktoś ma zostać zjedzony, a jednak opowieść, choć wciągająca, nie sprowadzi na dziecko koszmarów. Przesycona bajkową mocą, pozostanie historią o bohaterach, którzy radzić muszą sobie z nieprzewidywalnymi okolicznościami. Oczywiście rodzic, zanim zaserwuje ją dziecku, powinien spojrzeć na nią własnym okiem, jednak moim zdaniem jest wpisana w ten świat pewna czytelna dla dzieci umowność, która sprawia, że to, co uznalibyśmy za okrutne czy drastyczne, traci swoją siłę rażenia.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Leopold Chauveau, Królik, królewna i marmolada [Noir Sur Blanc]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Leopold Chauveau, Królik, królewna i marmolada [Noir Sur Blanc]

Nie jest to książka pisana z chęcią stworzenia literackiego arcydzieła. Nie ma tu miejsca na stylistyczne ozdobniki ani wyszukane słowa. To opowieść napisana i skierowana do najmłodszych, naturalnie posługująca się zrozumiałym dla nich językiem. I w tym także tkwi jej urok - w prostych słowach i zdaniach, które wybrzmiewają także dzięki rewelacyjnemu tłumaczeniu. Czarno-białe ilustracje stworzone są do tego, by oglądać je mimochodem, w czasie lektury, a najlepiej w moszcząc się w ramionach czytającego rodzica. Te nieuładzone obrazki, tak odmienne od gładkich i kolorowych rysunków z wielu dziecięcych książeczek, też mają swój urok.

Nie miałam przyjemności przeczytać poprzedniej wydanej u nas książki autora, czyli Cudownych kuracji doktora Popotama, ale czuję, że muszę to nadrobić, bo Chauveau to autor książek niezwykłych, nietuzinkowych i przede wszystkim ponadczasowych. Królik... doskonale chwyta ducha dziecięcych historii i dziecięcej wrażliwości, a do tego urzeka mieszanką naturalności i abstrakcji, a także humorem. To pozytywna, przyjemna, zachwycająca wręcz bajka, której detale odkrywać można w każdym kolejnym czytaniu.

Autor: Leopold Chauveau
Tytuł: Królik, królewna i marmolada 
Tłumacz: Maria Raczkiewicz-Śledziewska
Wydawca: wydawnictwo Noir Sur Blanc

Egzemplarz recenzencki

Komentarze

Copyright © zaczytASY