[#zwojtkowejbiblioteczki] Leszek Talko, Mikołaj powraca [Zielona Sowa]

 [#zwojtkowejbiblioteczki] Leszek Talko, Mikołaj powraca [Zielona Sowa]

Czy ktoś kiedyś policzył, ile okołoświątecznych opowieści o Mikołaju powstało przez lata? Książek, animacji, filmów? Nie wiem, czy to jest coś policzalnego. Trudno mi nawet zliczyć, ile tych historii sama widziałam czy czytałam. I nie myślałam, że w tej kwestii jeszcze można mnie zaskoczyć. A jednak Leszkowi Talko i jego książce Mikołaj powraca się to udało.

Mikołaj stracił wiarę w ludzi. Pracuje w firmie zatrudniającej tuziny Mikołajów do komercyjnej pracy w centrach handlowych. To właśnie tam, przez zupełny przypadek, poznaje Amelkę – dziewczynkę, która, podobnie jak on, nie wierzy już w magię świąt. Historia Amelki rozbudza w Mikołaju dawno zapomniane światło i nadzieję. Postanawia odszukać rozproszonych po świecie byłych współpracowników, by tegoroczne święta Amelki były wspaniałe i niezapomniane.

W skrócie można powiedzieć, że jest to opowieść o Mikołaju, który przeszedł na emeryturę, a potem znalazł powód, by z niej powrócić. Niby nic nowego, już podobne historie były. Ale - jak to mówią - diabeł tkwi w szczegółach. Tym, co podbiło moje czytelnicze serce, jest umiejętne żonglowanie motywami i błyskotliwie dodane detale, które wyróżniają książkę. Banalna z pozoru opowieść staje się przez to urzekająca i jak dla mnie to jedna z lepszych książek o Mikołaju skierowanych do tej grupy wiekowej.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Leszek Talko, Mikołaj powraca [Zielona Sowa]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Leszek Talko, Mikołaj powraca [Zielona Sowa]

Dla kogo jest ta książka? Dla czytelników powyżej sześciu lat. Teoretycznie nie ma w niej nic, co powodowałoby, że nie mogą jej wysłuchać i młodsi, jednak to właśnie wczesnoszkolniaki najwięcej z lektury wyniosą i cieszyć się będą jej przesłaniem.

Autor w prosty sposób świetnie portretuje zmiany, jakie  przyniosła komercjalizacja  świąt, wpływająca na oczekiwania najmłodszych. Dzieci pokazują tu swoje zachłanne oblicze, skoncentrowane jedynie na prezentach kosztownych. Nie potrafią cieszyć się już z drobiazgów, a ich świąteczne życzenia to nie marzenia, ale wyraźne żądania, których spełnienia się domagają. Nie ma w tym miejsca na magię czy wiarę w Mikołaja, a także nie ma miejsca na radość. Nic więc dziwnego, że w tych okolicznościach Mikołaj musiał poszukać sobie innego zajęcia.

Podoba mi się także, jak autor umotywował powrót Mikołaja i innych "magicznych" istot do działalności. Ten wątek jest nie tylko poruszający, ale i wiarygodny dla odbiorcy. Mikołaja porusza niezachwiana wiara młodszego z dzieci, ale i wrażliwość i troska starszej siostry. Okazuje się, że brak wiary nie demotywuje Mikołaja, a stanowi dodatkowy zastrzyk determinacji.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Leszek Talko, Mikołaj powraca [Zielona Sowa]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Leszek Talko, Mikołaj powraca [Zielona Sowa]

I może się wydawać, że to jeszcze jednak książka o świątecznym cudzie i spotkaniu z Mikołajem, ale rys oryginalności nadają opowieści detale, którymi historia jest wypełniona. Ciekawie czyta się o nowych "zawodach" Mikołaja, Rudolfa, Wróżki Zębuszki i innych (Talko puszcza też oczko do dorosłych, jak choćby sceną o panelu dyskusyjnym skrzatów), ale wisienką na torcie są wspomnienia Mikołaja związane z twórcą coca-coli, Ludwikiem XIV czy królową Elżbietą. Błyskotliwie dodają do historii humoru i są oryginalnym pomysłem, indywidualizującym całą historię.

Warto jeszcze zauważyć, że autor akcentuje w tej historii fakt, że wiara drugiego człowieka może dodać nam skrzydeł i stanowić motywację, ale nie zawsze wystarczy. To my sami musimy w siebie uwierzyć, bo bez tego... niewiele uda nam się zdziałać.

Mikołaj powraca to niebanalna, pełna ciepła i humoru okołoświąteczna opowieść, która bawi, wzrusza i zaskakuje. Pokazuje prawdziwie świąteczne wartości, takie jak obecność bliskich i radość ze wspólnego spotkania, niezależnie od suto zastawionego stołu czy wymyślnych prezentów. Pokazuje, jak ważna jest rodzina, miłość, ale i przyjaźń, a także wiara w siebie i drugiego człowieka. Mówi o tym, że dobrym ludziom przytrafiają się dobre rzeczy. Jest świetnie zilustrowana i napisana z przyjemną lekkością. Jeśli tego grudnia mielibyście przeczytać z dzieciakami tylko jedną świąteczną opowieść, to niech to będzie właśnie ta. U mnie trafiła prosto w serce. 

Autor: Leszek Talko
Tytuł: Mikołaj powraca 
Ilustracje: Silvere Tricoire
Wydawca: wydawnictwo Zielona Sowa
Wiek: 6+

Egzemplarz recenzencki.

Komentarze

Copyright © zaczytASY