[#zwojtkowejbiblioteczki] Kai Luftner, Emilia Dziubak, Zawieruszek. Baśń skandynawska [Nasza Księgarnia]
Kocham odkrywać nieznane sobie baśnie. Uwielbiam zerkać przez ich pryzmat na kulturę, z której się wywodzą. Choć pozornie nieprawdziwe, potrafią naprawdę wiele zdradzić o ludziach i miejscu, z którego się wywodzą. Uwielbiam odkrywać, jak uniwersalne niosą ze sobą przesłanie. I przepadam za rozkoszowaniem się opowieścią, która została pięknie zilustrowana. To wszystko znalazłam w Zawieruszku. Baśni skandynawskiej Kaia Luftnera z ilustracjami niezrównanej Emilii Dziubak.
Magiczna opowieść dla małych i dużych z nastrojowymi ilustracjami Emilii Dziubak.
Tajemniczy chłopiec Vilmar mieszka ze swoimi opiekunami, starszym małżeństwem, w małym domku na wyspie. Nie pasuje do wyspiarskiej społeczności, choć sam nie wie dlaczego. Jednak pewnego dnia w jego ręce trafia stara książka, w której przeczyta opowieść o kimś bardzo podobnym do niego samego…
Zawieruszek z godną podziwu subtelnością opowiada o tym, jak wiele dobrego zdziałać może pełna akceptacji obecność, głęboki szacunek do odmienności i budowanie przestrzeni, by pozostać sobą i żyć w zgodzie ze sobą. Jednocześnie jest opowieścią o tym, że czasem musimy pozwolić odejść tym, których kochamy, ale oni na swój sposób zawsze już pozostaną z nami.
Czytanie tej baśni jest troszkę jak łuskanie słonecznika. Niewiele tu mówi się wprost, a całe sedno skrywa się pod niepozorną łuską. Z tym że ta niepozorność też jest piękna - subtelna i poetycka, otoczona wianuszkiem czułej metaforyki. Możemy rozkoszować się nią na tym całkiem wierzchnim poziomie, zanim skierujemy oczy na poruszające przesłanie.
Emilia Dziubak stworzyła przepiękną graficzną oprawę dla tej nietuzinkowej historii. Niejednokrotnie powtarzam, że to jedna z największych artystek ilustracji dziecięcej i nigdy nie zawiodłam się na jakości jej prac. Po raz kolejny ilustratorka nie tylko tchnęła życie w postacie i przywołała przed oczy czytelnika świat przedstawiony, ale też zawarła właściwą tekstowi subtelność, czułość, liryzm i ciepło.
Zawieruszek to niezwykła baśń, w której nie pojawia się zło. Jest w niej za to wypełniony miłością dom, życzliwość i bezwarunkowa akceptacja tego, co znane, i tego co nieznane, inne i niezrozumiałe. Jej lektura jest lekcją tolerancji i opowieścią o tym, że nie zawsze wiemy, za czym tęsknimy, ale też tego, że ci, których kochamy, w pewien sposób zawsze będą z nami. Urzekająca i poruszająca do szpiku kości w swej subtelnej prostocie.
Autor: Kai Luftner
Tytuł: Emilia Dziubak
Tytuł: Zawieruszek. Baśń skandynawska
Tłumacz: Małgorzata Słabicka-Turpeinen
Wydawca: wydawnictwo Nasza Księgarnia
Egzemplarz recenzencki
Komentarze
Prześlij komentarz