[#zwojtkowejbiblioteczki] Sara Lundberg, Spacer z kotem [Zakamarki]

 [#zwojtkowejbiblioteczki] Sara Lundberg, Spacer z kotem [Zakamarki]

Czytanie rozbudowanych fabuł to prawdziwa przyjemność. Ale czasem mniej rzeczywiście znaczy więcej i tam, gdzie znajdziemy mniej tekstu, pojawia się więcej przestrzeni do przemyśleń. Dlatego ciągnie mnie do takich nierozbudowanych historii, małych opowieści, które subtelnie kierują nas ku refleksji. Także tych dla dzieci, bo one też nie potrzebują dostać puenty na tacy. I właśnie dlatego tak zachwycam się nad Spacerem z kotem Sary Lundberg.

To historia o człowieku i jego kocie. Codziennie wychodzą razem na spacer. Przodem idzie człowiek, a kawałek za nim kot. Zawsze chodzą tą samą drogą i w tym samym miejscu przystają, żeby pobawić się w chowanego. Ale pewnego dnia kot ma dość! Dlaczego to człowiek zawsze decyduje, którędy pójdą i co będą robić? A gdyby to kot wybrał drogę?


[#zwojtkowejbiblioteczki] Sara Lundberg, Spacer z kotem [Zakamarki]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Sara Lundberg, Spacer z kotem [Zakamarki]

W tej opowieści jest naprawdę niewiele słów. Zupełnie jakby miała być picturebookiem, choć w przeciwieństwie do tego typu książek tu opowieść nie może w pełni istnieć bez tekstu, który jest naszym przewodnikiem. Z drugiej strony są na tyle czytelne, że moglibyśmy się pokusić o stworzenie na ich podstawie własnej historii. Przede wszystkim zaś poszczególne obrazy są naprawdę piękne i można spędzić godziny, wpatrując się w nie po kolei. Największe zaś wrażenie robi specjalna rozkładana ilustracja z nocnym niebem, która po rozwinięciu wychodzi poza książkowy format.

Sama historia to idealna opowieść dla wszystkich posiadaczy kotów - tych uważanych za synonim indywidualności zwierząt. Stawia pytanie o to, czy tak naprawdę można posiadać kota, ale też o to, jakimi ścieżkami by nas powiódł. Kot nie jest tu ukazany jako idealny towarzysz, a raczej jak ktoś, kto potrafi zatracić się w swojej zabawie i nie czeka wiernie pod drzwiami. Jednocześnie sama obecność kota uszczęśliwia jego człowieka i na tym polega piękno tej relacji.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Sara Lundberg, Spacer z kotem [Zakamarki]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Sara Lundberg, Spacer z kotem [Zakamarki]

Ciekawe jest, że książkę można czytać dosłownie - jak opowieść o kociej naturze i o tym, jak to jest "żyć z kotem", ale też można zastanowić się z dzieckiem nad bardziej metaforycznym jej przesłaniem. Lundberg, pokazując bunt kota na ciągłe decydowanie o ścieżkach, jakimi kroczą, zdaje się też mówić o naturze przyjaźni, w której ważne jest, by decyzje podejmować wspólnie. Warto czasem ustąpić, bo pomysły drugiej osoby mogą poprowadzić nas w ciekawe miejsca i być początkiem pięknej przygody. Warto się porozumiewać, decydować wspólnie lub na zmianę, a także odważyć się porzucić rutynę. 

Ta pięknie wydana pozycja zachwyci małych i dużych miłośników kotów, a także wszystkich wrażliwych na subtelne historie z drugim dnem. Urzeka swoją delikatnością, łagodnym rytmem i wspaniałymi ilustracjami, pozwalając cieszyć się opowieścią i rozmawiać o naturze relacji, rutynie i zazdrości o przyjaciela. 

Autor: Sara Lundberg
Tytuł: Spacer z kotem
Tłumacz: Agnieszka Stróżyk
Wydawca: Zakamarki

Egzemplarz recenzencki.



Komentarze

Popularne posty