Ia Genberg, Szczegóły [Pauza]

 

Ia Genberg, Szczegóły [Pauza]

To, że człowiek jest istotą społeczną, brzmi trochę jak banał. Taka oczywistość, której nie trzeba wygłaszać. Chociaż te społeczne więzi przez dekady zmieniały swój charakter, to nadal relacje z innymi kształtują nas jako ludzi. I właśnie temu kształtowaniu za pośrednictwem relacji przygląda się w swojej książce Szczegóły Ia Gunberg.

Gorączka nie pozwala bezimiennej narratorce wstać z łóżka. Co robić, kiedy życie na chwilę się zatrzymuje? Może przypomnieć sobie ważnych ludzi ze swojej przeszłości, wrócić do wspomnień, nawet jeśli sprawią, że temperatura ciała jeszcze wzrośnie? Wśród tych osób jest Johanna – była dziewczyna, obecnie gwiazda telewizji, Niki – przyjaciółka, która zniknęła wiele lat wcześniej i nie zostawiła numeru telefonu, adresu, ani żadnego internetowego śladu, Alejandro – wpadający niczym burza w idealnym momencie, a także Brigitte, która jak wielu z nas ukrywa bolesną tajemnicę. Nakreślone w najdrobniejszych szczegółach cztery portrety składają się na jedno życie.

Ta niewielka objętościowo powieść złożona z czterech historii bardzo trafiła w moje zainteresowania i skłonność do refleksji nad naturą relacji, choć nie jest książką porywającą ani kreśloną z rozmachem. Wydaje się dość surowa i przesycona melancholią, która nie każdemu odbiorcy przypadnie do gustu. Jej dość jednostajny rytm zrodzonych w gorączce wspomnień może być nużący, chyba że znajdziemy wyjątkową przyjemność w jej refleksyjnym wydźwięku.

Genber za pośrednictwem swojej narratorki-bohaterki przygląda się dynamice relacji międzyludzkich i temu, jak wpływają one na osobę bohaterki. Opowiada o czterech relacjach, które dla narratorki-bohaterki okazały się najważniejszymi w dorosłym życiu i które na swój sposób ją samą ukształtowały. W tej wspominkowej analizie, przyglądając się ludziom z własnej przeszłości, narratorka odmalowuje jednocześnie swój, zmieniający się na przestrzeni lat, portret.

Szczegóły to ten rodzaj prozy, który stawia pytania o naturę relacji, ale nie daje jednoznacznych odpowiedzi. Pomiędzy wierszami zawiesza pytania, tworząc też przestrzeń do refleksji. Analizując opisaną historię, czytelnik może rozważać różne aspekty opowieści, a jednocześnie przyglądać się sobie samemu - choćby wskazując podobieństwa i różnice z emocjami narratorki.

Genberg pokazuje, że każdy człowiek, z którym nawiązujemy relację, zostawia w nas swój ślad, który można odnaleźć nawet po wielu latach, niczym odciski stóp na rozgrzanym od słońca asfalcie, pozornie nieistotne, ale zawsze już obecne. Te ślady mogą z czasem nieco zmienić swój kształt, a nawet stać się mniej intensywne, ale można do nich dotrzeć przy odrobinie wysiłku. To, jacy jesteśmy w takich relacjach i jak zachowujemy je we własnych wspomnieniach, dużo więcej mówi o nas samych niż można by przypuszczać.

Ta opowieść - choć w znacznie bardziej kameralnej skali - kojarzy mi się z techniką tworzenia portretów za pomocą portretowych zdjęć innych ludzi, z których każdy staje się jednym pikselem większego obrazu. Ten obraz staje się widoczny z oddalenia, kiedy zacierają się szczegóły twarzy z poszczególnych zdjęć. W Szczegółach mamy szansę przyjrzeć się obrazom konkretnych relacji, a im więcej o nich wiemy, tym wyraźniejszy staje się obraz tego, kto te małe portrety odmalowuje. 

Książka jest jednak nie tylko wnikliwą analizą śladów, jakie zostawiają w nas dawne relacje i ludzie, którzy przez pewien czas byli dla nas istotny. Jest też refleksją nad tym, jak nieobiektywne mogą być wspomnienia i jak opowiadamy historie. A przy tym jest też opowieścią o naszych relacjach z literaturą, o tym, co z niej czerpiemy i co odrzucamy. Jak bardzo to indywidualne doświadczenie, porównywalne do unikatowych więzi, jaki mamy z ludźmi. I to również skłania czytelnika do autorefleksji, do analizowania własnego postrzegania opowieści i swoich związków z literaturą.

Ponieważ z emocji wybija się tu najbardziej melancholia, książka może się momentami wydać odrobinę monotonna. Nie wiem, jak wypada w trakcie osobistej lektury, ale w wersji audiobookowej w moim przypadku wypadła bardzo dobrze. Trafiła w moje ulubione zagadnienia, te związane z literaturą, pamięcią i relacjami, i wciągnęła bez reszty. Pociąga mnie jej niespieszność, aura nostalgii, a także intertekstualność tej opowieści. Refleksyjność i impuls do autorefleksji dokonywanej wraz z postępem fabuły i po jej zakończeniu. Takie książki bardzo sobie cenię.

Autor: Ia Genberg
Tytuł: Szczegóły 
Tłumacz: Dominika Górecka
Wydawca: wydawnictwo Pauza

Audiobook dostępny na Legimi.

Komentarze

Popularne posty