[#zwojtkowejbiblioteczki] Sylwia Winnik, Tymek, czarny kot i śpiące lwy hrabiego [Frajda]
Sylwia Winnik ma już na koncie kilka docenianych książek skierowanych do dorosłego odbiorcy, ale to powieść dla dzieci czytaliśmy razem z Wojtkiem i bardzo nam się obojgu podobała. Dlatego kolejny tom tej serii - Tymek, czarny kot i śpiące lwy hrabiego - był przez nas gorączkowo wyczekiwany.
Akcja toczy się nieco po wydarzeniach z pierwszej części. Tymek po zaginięciu Kota czuje się ogromnie samotny. Żeby go nieco rozweselić, zatroskani rodzice organizują spontaniczny wypad do zamku w Mosznej. Mówi się, że budowla ma 99 wież i 365 pomieszczeń - jedno na każdy dzień roku. Ale nie to jest najciekawsze. Zamek rozbudowano w niewyjaśnionych okolicznościach, a właściciela dóbr, hrabiego Huberta von Tiele-Wincklera, oskarżono o pakt z diabłem. Obecnie nikt jednak nie chce w to uwierzyć, bo przecież magia nie istnieje. A przynajmniej tak myślą ci, którzy nigdy się z nią nie zetknęli.
Tymoteusz, Antonina i rozgadana wiewiórka Basia kolejny raz będą podróżować w czasie i mierzyć się z magią i mocami zła. Będą też musieli rozwiązać zagadki, które wydają się nie do rozwiązania. A ich przyjaźń zawiśnie na włosku.
Jakie tajemnice skrywa zamek? Dokąd zaprowadzi ich kot zwany Hrabią? I czy Tymek odzyska swojego czworonożnego przyjaciela?
Podróże w czasie to motyw, po który nie raz sięgali autorzy, dlatego trzeba wykazać się nie lada pomysłowością, żeby nie powielać schematów. Jednak autorka już raz przekonała mnie o tym, że ma swój własny pomysł na wykorzystanie tego motywu. Co nie znaczy, że tym razem obyło się bez zaskoczeń. Bo skoro nie ma z kim się zestroić... trzeba się w czasie przemieścić inaczej!
Po raz kolejny istotnym elementem fabuły są nie tylko podróże w czasie, ale też niezwykłe miejsce, w jakim rozgrywa się akcja - tym razem pałac w Mosznej - oraz lokalne legendy i wierzenia, a także zaczerpnięte z nich istoty. Magia zaś ma swoje konkretne zasady działania i ograniczenia, które bohaterowie muszą mieć na uwadze.
Komentarze
Prześlij komentarz