[#zwojtkowejbiblioteczki] Brandon Mull, Pięć królestw. Łupieżcy niebios [Wilga]
Brandona Mulla chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Ten autor zawładnął wyobraźnią tysięcy młodych czytelników za sprawą swojego cyklu Baśniobór, a później dzięki Smoczej straży. Obu słuchaliśmy z Wojtkiem w wersji audiobookowej z zapartym tchem. Dlatego nie wahaliśmy się sięgnąć po kolejny cykl autora - Pięć królestw - i jego otwarcie pod rozbudzającym wyobraźnię tytułem Łupieżcy niebios.
Rzecz zaczyna się w naszym, dobrze znanym świecie, w którym właśnie zbliża się Halloween. Dzieciaki prześcigają się w obmyślaniu kostiumów, ale też w szukaniu strasznych atrakcji. Cole namawia swoich przyjaciół na wycieczkę do nawiedzonego domu, która okazuje się niemożliwą do przewidzenia katastrofą. Dzieci zostają porwane przez łowców niewolników spoza znanego im świata i trafiają na tajemnicze Obrzeża.
To miejsce, które leży między jawą i snem, rzeczywistością i wyobraźnią, i rządzi się swoimi magicznymi prawami. Cole chciałby oczywiście jak najszybciej wrócić do domu, wygląda jednak na to, że nie będzie to łatwe. Bo na Obrzeżach dzieje się źle! Magia traci na sile, a pięciu królestwom grozi niebezpieczeństwo. To właśnie Cole, wraz z nowymi przyjaciółmi, będzie musiał wszystko naprawić i spróbować przeżyć na tyle długo, żeby odnaleźć drogę do domu…
Pierwszy tom nie tylko pełni rolę wprowadzenia w świat Obrzeży, ale jest też interesującą, pełną emocji przygodą z tajemniczymi Łupieżcami Niebios na czele. Nie będę zdradzać tu szczegółów, ale dostajemy tu magiczne artefakty, latające zamki czy podniebnych piratów... I tajemniczą Mirę, która podobnie jak Cole jest niewolnikiem, ale w jej historii kryje się drugie dno.
Mull nie tylko ma niesamowitą wyobraźnię, ale też talent do przełożenia jej na wyraziste obrazy i emocjonujące prowadzenie fabuły. W moim odczuciu jest autorem klasy Brandona Sandersona, tyle że kierującym swoje powieści do nieco młodszego odbiorcy. Jednocześnie nie ma w tej powieści ani krzty infantylności, za to jest spektakularna przygoda, ciekawi bohaterowie i bardzo realne zagrożenie. To wszystko składa się na niemal nieodkładalną lekturę, po której zakończeniu chce się od razu chwycić za kolejny tom.
Autor: Brandon Mull
Tytuł: Łupieżcy niebios
Seria: Pięć królestw
Tłumacz: Rafał Lisowski
Wydawca: Wilga
Egzemplarz recenzencki.
Komentarze
Prześlij komentarz