[#zwojtkowejbiblioteczki] Agata Romaniuk, Banda z Wildy. Klub Enigma [Zygzaki]

 

Agatę Romaniuk w myślach nazywam literackim Midasem - bo czego się nie tknie, wypada rewelacyjnie. Chcecie reportażu - proszę bardzo: jest o Omanie i jest o starości. Dla miłośników kotów i zagadek - jest cała Kocia Szajka. Powieść obyczajowa? Są - rewelacyjne Proste równoległe. Na wczesnoszkolniaków czekają Tolo i Bolo i chyba jeszcze tylko YA nie powstało. Bo wczesnolatki (młodsze nastolatki) mogą śmiało chwytać za Klub Enigma otwierający cykl Banda z Wildy.

Tajemnica? Zagadki i szyfry? To właśnie łączy czwórkę przyjaciół, szóstoklasistów z poznańskiej Wildy. Kokos ma imponujące dredy i kocha piłkę nożną. Marcel marzy o psie i o tym, żeby móc normalnie jeździć na rowerze. Wowa to nieco wycofany geniusz matematyczny, a Inka – ostra dziewczyna w zielonych trampkach. Razem zakładają tajny klub i ruszają tropem podejrzanego filmiku z sieci. Jacyś dranie źle traktują psy, a w dodatku wyciągają pieniądze od ludzi o dobrym sercu. Banda z Wildy nie może tego tak zostawić!

Jak na Midasa przystało, Romaniuk sprezentowała młodszym nastolatkom rewelacyjną historię łączącą w sobie ciekawych bohaterów, polskie realia, tajemnicę, przygodę, zagadkę. Do tego bardzo przystępny język i nieprzesadnie rozbudowaną formę, dzięki czemu powieść nie nuży, nie zniechęca mniej wprawnych czytelników i pozwala na pochłonięcie lektury pomiędzy szkołą, lekcjami i masą innych zajęć.

Bohaterowie, na których postawiła autorka, są barwni, interesujący, zróżnicowani, ale też nieprzerysowani. Takich kumpli każdy chciałby mieć. Są wyjątkowi i zwyczajni zarazem. Na pierwszym planie mamy chorującego na cukrzycę, uzdolnionego matematycznie Marcela z nadopiekuńczymi rodzicami. Do tego jego postrzelonego, trochę błaznującego, wiecznie głodnego przyjaciela zwanego Kokosem (trochę się musicie natrudzić, żeby poznać jego imię) oraz jego siostrę bliźniaczkę Inkę, która świetnie pasuje do tej grupki. Czwartym członkiem klubu, który właśnie się tworzy, zostaje Wowa, chłopak z Ukrainy, który mieszka w Polsce w związku z toczącą się w jego ojczyźnie wojną.

Już ta ekipa jest świetnym magnesem dla czytelników, ale nie możemy zapomnieć o intrydze. Jak sam tytuł wskazuje, będzie ona miała z wiązek z szyframi. Enigma jest punktem wyjścia, choć poznawanie historii trzech słynnych polskich łamaczy szyfrów to wartość dodana w tej opowieści. Przede wszystkim chodzi o bardzo współczesną i bardzo aktualną sprawę, która zahacza o kilka istotnych współczesnych tematów (nie chcę ich wymieniać, by nikomu nie psuć radości z odkrywania historii). Co ważne - to rzeczywiście ten typ zagadki, z którą mogą sobie poradzić młodzi bohaterowie, wykorzystując atuty każdego z członków paczki i fakt, że dorośli lubią lekceważyć dzieci.

Akcja toczy się wartko, wpisana w codzienność nastolatków wyznaczaną przez szkołę, rodziców i obowiązki, a jednocześnie włącza do fabuły informacje dotyczące sposobów szyfrowania i deszyfrowania wiadomości, zachęcając czytelników do główkowania. Jest tu sporo emocji, pierwsze zauroczenie, zmagania z chorobą i nadopiekuńczością rodziców, przyjaźń i wsparcie. Słowem - wszystko, co historię uwiarygadnia i sprawia, że młody czytelnik będzie chciał ją poznać.

To bardzo udana propozycja dla młodszych nastolatków, choćby takich, którzy lubili lub lubią sięgać po książki Marty Guzowskiej o Detektywach z Tajemniczej 5. Wpisana w przestrzeń poznańskiej Wildy, pobudzająca do myślenia, a jednocześnie odprężająco atrakcyjna i przystępna. Jest w niej lekkość i emocje, niepokój, tajemnice i ważne dla młodych odbiorców kwestie. Ja już wiem, że chętnie sięgnę po kolejne części. I choć współczuję rodzicom Kokosa częstych wezwań do szkoły, to on jest zdecydowanie moim ulubieńcem.

Autor: Agata Romaniuk
Seria: Banda z Wildy
Tytuł: Klub Enigma 
Wydawca: wydawnictwo Zygzaki

Egzemplarz recenzencki.