Ewa Wilczyńska, Dziewczyna w czarnej sukience. Historia zbrodni miłoszyckiej [Agora]
Sprawą Tomasza Komendy przez pewien czas żyła cała Polska, medialne doniesienia płynęły szerokim strumieniem. W centrum uwagi był sam Komenda i wyrok, który okazał się niesłuszny, powrót na wolność, próby odbudowywania życia. Gdzieniegdzie pojawiały się informacje o zbrodni, która leży u podstaw całej tej historii i znacznie cichsze głosy dotyczące ustalania jej sprawców. Teraz zaś czytelnik ma szansę poznać całą historię lepiej, dzięki reportażowi Ewy Wilczyńskiej pt. Dziewczyna w czarnej sukience. Historia zbrodni miłoszyckiej.
Autorka wykonuje drobiazgową pracę reporterską, zbierając i porządkując wszystkie dostępne informacje - zarówno archiwalne, jak i bieżące, rozmawia ze świadkami, z tymi, którzy pamiętają tamte wydarzenia oraz proces, próbuje dotrzeć do śledczych badających zbrodnię pierwotnie, jak i tych, których ustalenia przyczyniły się do uniewinnienia Tomasza Komendy. Zbiera te informacje i przedstawia czytelnikowi, który po raz pierwszy w jednym miejscu może prześledzić wszystkie akty tego potwornego dramatu.
Tym, co zwróciło moją uwagę, jest podział książki na części: Ona, On, Oni i My. Widać, że autorka oplata kolejne elementy historii wokół 4 różnych osi. Część pierwsza koncentruje się na ofierze zbrodni miłoszyckiej. Stara się, na ile to możliwe po tylu latach, przybliżyć czytelnikowi postać Małgosi, podąża jej śladami i oddaje całą potworność zbrodni, jaką na niej dokonano. Sięga do zeznań potencjalnych świadków, próbuje rzucić nieco światła na otoczenie dziewczyny i osoby, z którymi mogła mieć styczność. Druga część jest opowieścią o tym, jak Tomasz Komenda stał się jedynym oskarżonym o dokonanie zbrodni w Miłoszycach i co oznaczał dla niego wyrok, ale też uwolnienie. Trzecia część to opis walki o poszukiwanie sprawców, działania śledczych i tytaniczna praca, jaką wykonywali. Na koniec zaś autorka wspomina o dziennikarzach relacjonujących wszystkie procesy oraz szereg hipotez, z którymi tak naprawdę pozostaliśmy.
Wilczyńska przedarła się przez potężny materiał źródłowy i przybliżyła go czytelnikowi w sposób możliwie zwięzły, ale i wielowymiarowy. Książkę czyta się jak fascynującą powieść, a jednocześnie wciąż pozostajemy boleśnie świadomi, że każda z opisywanych rzeczy wydarzyła się naprawdę.
Książka jest przerażającą podróżą przez świat zbrodni, nieudolności służb, beznamiętnej machiny sądowej, w której sprawiedliwość nie zawsze jest oczywistością. Autorka pokazuje, jak wiele żyć złamała ta historia, a także jak bardzo polityczne naciski potrafią wypaczyć wszystko - zarówno pracę śledczych, jak i sądów. Ta historia, poza oczywistym zobrazowaniem skali tragedii Małgosi, jej rodziców, Tomasza i jego rodziny, jest też świadectwem niekompetencji śledczych, złej woli prokuratury, niesprawiedliwych wyroków, które łamią życia i łatwego ferowania opinii przez dziennikarzy. Warto po nią sięgnąć, żeby poznać tę historię od jej początków aż po finał, choć jeszcze chyba nie wybrzmiał w pełni. Po to, by oddać głos wszystkim ofiarom tej sprawy, a także zdać sobie sprawę z tego, że "Proces" Kafki nie jest tak do końca historią wyssaną z palca, a jednostka w starciu z systemem może mieć niewiele do powiedzenia.
To świetnie napisany i udokumentowany reportaż, owoc wieloletniej pracy, przerażający, boleśnie prawdziwy, ale też przystępny i pozostawiający szerokie pole do refleksji.
Autor: Ewa Wilczyńska
Tytuł: Dziewczyna w czarnej sukience. Historia zbrodni miłoszyckiej
Wydawca: wydawnictwo Agora
Egzemplarz recenzencki
Komentarze
Prześlij komentarz