[#zwojtkowejbiblioteczki] Tomasz Napierała, Wróżby, czaszki i skarb Montezumy, czyli jak przegrać zakład i wygrać przygodę [Muza]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Tomasz Napierała, Wróżby, czaszki i skarb Montezumy, czyli jak przegrać zakład i wygrać przygodę [Muza]

O poprzedniej książce Tomasza Napierały dla młodszych nastolatków pisałam, że to przygodówka, która może konkurować z elektronicznymi rozrywkami i pokazuje, że czytanie może sprawiać przyjemność. Dlatego czekałam bardzo na kontynuację przygód trojga młodych bohaterów. I potwierdzam, że Wróżby, czaszki i skarb Montezumy, czyli jak przegrać zakład i wygrać przygodę trzyma poziom.

Trzymajcie się mocno, bo Ziemek, Zofijka i Kuba wracają do gry – choć tym razem to nie oni rozdają karty.

Ich kanał na YouTubie stoi na krawędzi. Jeden głupi zakład, tysiące widzów i tylko cztery tygodnie na rozwiązanie wielkiej zagadki.

W archiwach Sewilli, na ulicach Mexico City i w cieniu grobu Kolumba splatają się losy trojga nastolatków i amerykańskiej dziewczyny, która wie więcej, niż mówi.

Okręty konkwistadorów, dziedzictwo Azteków i tajemniczy łowca skarbów. Bójki, pościgi i zapomniane podziemia – druga część serii o rodzeństwie Kamińskich nie pozwoli Ci się oderwać od lektury.

Podążaj tropami z wielkiej Mapy Wskazówek i odkryj, czy legendarny skarb Montezumy naprawdę istniał.

Stawką nie będą tylko lajki. 

To jest powieść przygodowa, która wciąga. Nawet mnie, choć naście lat mam dawno za sobą. Emocje, które towarzyszyły mi podczas lektury, bardzo przypominają te, które wywołało oglądanie lata temu filmów w stylu Goonies czy przygód Indiany Jonesa. Jest tu akcja, przygoda, tajemnica, zagadki... Słowem, pełny pakiet atrakcji.

Bardzo podobało mi się w pierwszym tomie, że autor postawił w centrum wydarzeń troje rodzeństwa w zbliżonym, choć zróżnicowanym wieku. Pozwoliło mu to, oprócz kreowania przygody, ukazać całą dynamikę relacji między bohaterami. Szczerą i wiarygodną. Teraz ją rozwija. Rodzeństwo wiele się o sobie nawzajem nauczyło i ze sobą zgrało, ale nowe wyzwania wywołują nowe napięcia, z którymi trzeba sobie będzie poradzić. W tym tomie jest też bardzo trudna relacja ojca - łowcy skarbów - i jego córki.

Akcja powieści ponownie jest wartka, a napięcie podbijane raz za razem, tak by wciągnąć czytelnika w tę emocjonującą opowieść. Są tu pościgi, pułapki, podstępy, a choć przygoda jest niesamowita, wszystko spina się logicznie i trzyma w pewnych możliwych do zakreślenia ramach. To sprawia, że młodzi odbiorcy nie tylko mogą z pasją przyglądać się przygodom bohaterów, ale wyobrażać sobie siebie na ich miejscu, empatyzować z nimi i uwierzyć na czas lektury we wszystkie możliwości.

Kolejną zaletą powieści jest wpleciona w fabułę wiedza. O Hiszpanii i jej historii, o epoce wielkich odkryć geograficznych i działaniach hiszpańskich konkwistadorów, a także dziedzictwie Azteków. O odmiennych od naszych rytuałach wspominania zmarłych. Autor przywołuje mnóstwo ciekawostek, ale też faktów i teorii. 

Tak sobie myślę, że obie książki to niemal gotowe inspiracje dla scenariuszy filmów, a nawet gier. Szukanie skarbu i rozwiązywanie kolejnych questów z pewnością spodobałoby się odbiorcom. I tak, podtrzymuję: powieści można uznać za współczesnych, godnych następców dla książek o Panu Samochodziku, tyle że tu na planie pierwszym pozostają nastoletni bohaterowie, a dorośli ich wspomagają.

Lektura jest gwarancją przedniej zabawy. Autor doskonale buduje i podsyca napięcie, a język powieści jest żywy i przystępny. Doskonale zbalansowana jest tu liczba przygód, historycznych ciekawostek, tajemnicy oraz wiarygodnie portretowanych relacji rodzinnych - zarówno między rodzeństwem, jak i na linii ojciec–córka. Do tego szczypta humoru, popkulturowe, bliskie młodym nawiązania. Tak, proszę państwa, z tej mąki będzie chleb.

Autor: Tomasz Napierała
Tytuł:  Wróżby, czaszki i skarb Montezumy, czyli jak przegrać zakład i wygrać przygodę 
Wydawca: wydawnictwo Muza

Egzemplarz recenzencki

Komentarze

Copyright © zaczytASY