[#premiera] Maciej Siembieda, Nemezis [Agora]
‘rozdająca to, co należne’) – w mitologii greckiej bogini zemsty, sprawiedliwości
i przeznaczenia. Nazywana kobietą bez winy i wstydu. Znana była także jako
Adrasteja (gr. Ἀδράστεια Adrásteia, łac. Adrastea – 'nieunikniona'). Zsyłała na ludzi
szczęście lub niepowodzenie, ścigała przestępców i decydowała o losie w zależności od zasług.
Córka Nyks i Ereb, uważana za uosobienie gniewu bogów.
Stała na straży równowagi świata wraz z Eryniami.
Powiedzieć, że autor ma ogromną historyczną wiedzę to jakby nie powiedzieć nic. Wiedza mogłaby przecież oznaczać znajomość suchych faktów, a te, nawet jeśli dotyczą historycznych smaczków nieobecnych w szerszej świadomości, nie muszą oznaczać, że da się z nich stworzyć tak dobrą powieść. Do tego potrzeba umiejętności dokonania syntezy zdarzeń, a w tym pan Maciej jest mistrzem. Prowadzi swoich bohaterów przez meandry historii, zachowując świadomość, w jakim miejscu i czasie muszą się znaleźć, by ich losy odpowiednio się przenikały lub splatały. Rozważa przyczyny i konsekwencje wydarzeń rozgrywających się w odległych od siebie regionach, a następnie łączy je z sobą w ciągi przyczynowo-skutkowe, które wydają się nieprawdopodobne, a jednocześnie na wskroś logiczne.
Pan Maciej ma tę rzadką w ostatnich czasach cechę, która pozwala mu budować dramaturgię opowieści bez ewidentnych przekłamań. Umiejętnie nagina drobne fakty, jeśli służy to samej opowieści, a jednocześnie nie przekracza tej subtelnej granicy, za którą znajduje się fałszowanie historii. Te drobne, bardzo precyzyjne roszady w tkance powieści pozwalają wydobyć walory opowieści, służą napięciu i akcentowaniu najważniejszych tematów, jednocześnie nie naruszając rdzenia, którym są realne historyczne wydarzenia. Do tego dba też o posłowie - którego zawsze wyglądam niecierpliwie i wciąż mi go za mało - w którym wyjaśnia najważniejsze kwestie i prostuje ewentualne zmiany, jakich dokonał.
W tej powieści wszystko jest na swoim miejscu. Każde słowo, zdanie czy scena. Do tego ponownie świetnie wykreowani bohaterowie, niejednoznaczni, charakterologicznie wiarygodni i interesujący. Kapitalną decyzją było w moim odczuciu zbudowanie fabuły wokół postaci Bruna Janoschka. To człowiek, który jest wręcz uosobieniem skomplikowanej historii ziemi opolskiej i jej mieszkańców, tego narodowościowego tygla, w którym mieszali się ze sobą Niemcy, Polacy, Czesi, Ślązacy... Charyzmatyczny Bruno przyciąga uwagę czytelnika, a jednocześnie wywołuje poczucie dysonansu ze względu na działalność w SS. To jego historia pozwala autorowi zmusić nas do refleksji nad tym, że nie można człowieka oceniać pochopnie. Bruno nie jest ani potworem w ludzkiej skórze, ani "szlachetnym SS-manem" w romantyzowanej wersji. Jest po prostu człowiekiem, którego los determinują nie tylko osobiste wybory, ale również historia. Tak wielkie bogactwo zagadnień zawarte zostało w jego losach, że ich odkrywanie stanowi prawdziwą przyjemność dla czytającego.
Choć fabuła obejmuje czas od międzywojnia do lat 90., jest też poniekąd doskonałym punktem odniesienia do współczesności. Nie tylko kwestie relacji międzyludzkich i tożsamościowych pozostają bowiem aktualne. Z bólem można bowiem zauważyć, że historia lubi się powtarzać, a pewne mechanizmy wykorzystywane w przeszłości przez tworzące się reżimy wciąż się doskonale mają. Bardzo wymowne są choćby słowa jednego z bohaterów powieści: "Najłatwiej manipulować ludźmi, których się ogłupi, okłamie, zaapeluje do ich patriotyzmu i wskaże im wroga. Z takimi można wszystko"...
Nemezis to powieść pisana z rozmachem, fantastycznie zbudowanym napięciem, opowiedziana pięknym, precyzyjnym językiem, który doskonale oddaje emocje, ale sam im nie ulega. Historycznie wiarygodna, stroniąca od zero-jedynkowych podziałów lektura, porywająca i poruszająca zarazem. To dopracowana koncepcyjnie wielowątkowa opowieść, która skrywa w sobie prawdziwe skarby, skłaniająca do refleksji i puentująca wiele wciąż aktualnych kwestii. Jest doskonałą rozrywką dostępną dla szerokiego grona odbiorców i jednocześnie jedną z najlepszych lekcji historii jakie można znaleźć w literaturze rozrywkowej. To międzygatunkowy konglomerat, którego najlepszą definicją jest... nazwisko autora. Proszę państwa, to jest Maciej Siembieda, nieustająco w życiowej literackiej formie.
Autor: Maciej Siembieda
Tytuł: Nemezis
Wydawca: wydawnictwo Agora
Egzemplarz recenzencki.
Komentarze
Prześlij komentarz