[#zwojtkowejbiblioteczki] Dara Ó Briain, Czy ktoś tam jest? [Wilga]

 

[#zwojtkowejbiblioteczki] Dara Ó Briain, Czy ktoś tam jest? [Wilga]

Ludzkość od niepamiętnych czasów spogląda w niebo, a odkąd uświadomiliśmy sobie, że niebo to nie płaski sufit, a głębia przestrzeni, raz za razem zadajemy sobie pytanie, co kryje w sobie. Zerkamy ku planetom, gwiazdom i galaktykom, szukając odpowiedzi na jedno z ciekawszych zagadnień: Czy ktoś tam jest? 

W literaturze dla dzieci nie brak kosmicznych statków, latających spodków czy dziwacznych przybyszów z kosmosu, nic więc dziwnego, że i młodzi czytelnicy chcieliby wiedzieć, ile w fikcji jest ziaren prawdy. I właśnie dla takich dociekliwych młodych czytelników jest książka Dary Ó Briaina pt. Czy ktoś tam jest?

[#zwojtkowejbiblioteczki] Dara Ó Briain, Czy ktoś tam jest? [Wilga]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Dara Ó Briain, Czy ktoś tam jest? [Wilga]

Dara Ó Briain to mieszkający w Wielkiej Brytanii irlandzki komik i prezenter telewizyjny. Jednak dla nas znaczenie ma przede wszystkim fakt, że studiował w Dublinie fizykę matematyczną. A to oznacza, że jeśli podjął się napisania książek popularyzujących tematy naukowe i przybliżenia tych tematów młodym czytelnikom, to pisze o tym, na czym dobrze się zna. Dotąd ukazały się Dalej niż niebo  i Niezwykła nauka. Ukryty świat, teraz zaś dołącza do nich publikacja podejmująca zagadnienia związane z życiem w kosmosie. 

W dziewięciu rozdziałach autor nie tyle odpowiada na postawione w tytule pytanie, ile prowadzi nas przez cały proces poszukiwania odpowiedzi. Z książki dowiadujemy się o tym, co to tak naprawdę znaczy "obcy", dlaczego chcemy ich spotkać, czym tak naprawdę jest życie i czy istnieje gdzieś poza Ziemią. Objaśnia, jak moglibyśmy odwiedzić obcych i czy to w ogóle osiągalne oraz o sposobach porozumiewania się z potencjalnymi przedstawicielami kosmicznych ras. I co możemy z tą wiedzą zrobić.

[#zwojtkowejbiblioteczki] Dara Ó Briain, Czy ktoś tam jest? [Wilga]

[#zwojtkowejbiblioteczki] Dara Ó Briain, Czy ktoś tam jest? [Wilga]

W swojej książce autor odwołuje się do wielu dziedzin nauki - biologii, fizyki, matematyki, lingwistyki, mechaniki itp., dzięki czemu jego wywód umiejscowiony jest w szerokim naukowym kontekście. Ale niech was to nie przeraża. Ó Briain dba o to, by przekazywane informacje były zrozumiałe nawet dla wczesnoszkolniaka. I nie chodzi tu jedynie o język, jakim się posługuje, ale o bardzo obrazowe i czytelne metafory i odniesienia, które pozwalają przełożyć naukowe koncepcje na percepcję dzieci.

Cała książka napisana jest z prawdziwą pasją, lekkością i humorem, dzięki czemu nie sposób oderwać się od lektury. Ba, nagle okazuje się, że czytanie o prawach fizyki, liczeniu prawdopodobieństwa czy niesporczakach i bakteriach kałowych to świetna zabawa. Książka idealnie nadaje się do głośnego czytania i wspólnego zagłębiania się w świat nauki oraz zdobywania i pogłębiania wiedzy. 

Nie bez znaczenia jest fakt, że książka jest również atrakcyjna wizualnie. Jest w niej masa pełnych humoru grafik i ilustracji, ale też niejednolitego tekstu. Różne kroje pisma pozwalają wyróżnić ważniejsze fragmenty, zaakcentować pewne informacje, ale też służą do przekazania emocji. Ta niebanalna forma bardzo spodobała się zarówno mnie, jak i Wojtkowi, i na pewno przypadnie do gustu żądnym wiedzy i rozrywki dzieciakom.

Literatura popularnonaukowa zdecydowanie poszerza horyzonty i pozwala zrozumieć otaczający nas świata. Ta skierowana do dzieci jest szczególnie ważna, ponieważ nie tylko wprowadza je w świat nauki, ale też rozbudza pasję. A podana w takiej formie jak u Ó Briaina po prostu robi wrażenie. To książka wartościowa, kipiąca od wiedzy, a jednocześnie lekka i zabawna. Fantastyczny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie. Po tej lekturze wiem, że musimy sięgnąć po poprzednie książki autora.

Autor: Dara Ó Briain
Tytuł: Czy ktoś tam jest? 
Tłumacz: Patrycja Zarawska
Ilustracje: Luna Valentine
Wydawca: Wydawnictwo Wilga

Egzemplarz recenzencki.


Komentarze

Popularne posty