[#zwojtkowejbiblioteczki] Magdalena Bigaj, Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu [W.A.B.]

 Magdalena Bigaj, Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu [W.A.B.]

Magdalena Bigaj zdobyła uznanie wielu dorosłych swoją rewelacyjną, a przy tym przystępną książką Wychowanie przy ekranie. Teraz napisała poradnik skierowany do młodych, dla których telefon nie jest tylko narzędziem, ale elementem codzienności. Warto zwrócić na nią uwagę i podsunąć do przeczytania dzieciom. Sięgnijcie po Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu.

Czy obserwując świat przez ekrany telefonów, podążając za tym, co lubi większość, patrząc na to, co podsuwa nam algorytm – rzeczywiście podejmujemy decyzje samodzielnie? Od czego zależy to, co myślimy o sobie i na temat otaczającego nas świata? Jakie cele przyświecają twórcom mediów społecznościowych, gier i komunikatorów? Czy to my rządzimy swoim telefonem, czy on nami?

Magdalena Bigaj w swojej książce o higienie cyfrowej niczego młodym czytelnikom i czytelniczkom nie narzuca, wręcz przeciwnie: oddaje decyzje w ich ręce. Stawia jednak pytania, na które warto sobie odpowiedzieć. Dzieli się wiedza na temat wpływu telefonów i internetu na życie człowieka. To wiedza, do której ma prawo każda młoda osoba i bez której nie sposób zdrowo funkcjonować w świecie zdominowanym przez nowe technologie.

Magdalena Bigaj, Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu [W.A.B.]

Magdalena Bigaj, Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu [W.A.B.]

Czy dorosła osoba ma szansę dotrzeć do młodego odbiorcy? Po lekturze tej książki mam wrażenie, że tak i że autorka objęła możliwie najlepszą drogę. Przede wszystkim dlatego, że nie infantylizuje swojego odbiorcy, a także nie zwraca się do czytelników ex cathedra, stawiając się w roli wszechwiedzącego mentora. Na książkę składa się sześć przemyślanych rozdziałów, w ramach których autorka przeprowadza odbiorcę przez różne aspekty niełatwego w sumie zagadnienia, jakim jest higiena cyfrowa.

Na wstępie autorka tłumaczy, dlaczego o tym, czego dotyczy książka, rodzice nie mówią młodym, a przynajmniej mówią rzadko. To ważne, by młodzi zdawali sobie sprawę, że współcześni dorośli nie znają z autopsji tego, jak to jest dorastać w świecie pełnym telefonów, kamer i mediów społecznościowych. I że tak naprawdę wprowadzenie higieny cyfrowej do swojego życia leży wyłącznie w gestii każdego młodego odbiorcy. Dalej pisze o nawykach, także zgubnych, spokrewnionych nieco z uzależnieniami, i jak je u siebie rozpoznać. Wprowadza zagadnienie pięciu kroków higieny cyfrowej i zachęca do kontrolowania samego siebie za pomocą tzw. pizzy dnia. Skłania także do analizy własnych potrzeb, zachowań i przyzwyczajeń. A na koniec proponuje koszyk metod do wykorzystania.

Największą siłą książki jest oddanie sprawczości w ręce młodych, pokazanie im, że to na nich spoczywa odpowiedzialność za własne zachowania, za sposób użytkowania telefonów, gier i innych urządzeń z ekranami. Ale jednocześnie Bigaj tą sprawczością, tą odpowiedzialnością swoich odbiorców nie przytłacza. Przypomina, że mają prawo do błędów, do kroku wstecz, a przede wszystkim dobrania metod modelowania zachowań i wprowadzania zdrowych nawyków do samych siebie. 

Magdalena Bigaj, Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu [W.A.B.]

Magdalena Bigaj, Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu [W.A.B.]

Kluczem do dotarcia do szerokiego grona młodych odbiorców jest na pewno język książki - zrozumiały i przystępny, bez technicznych udziwnień. Lekkość przekazu wpływa na zrozumienie, tak jak korzystanie z czytelnych analogii, budujących przestrzeń odniesień jasnych dla młodego odbiorcy. Ale nie bez znaczenia jest też fakt, że autorka nie ukrywa własnej niewiedzy. Dzieli się własnymi doświadczeniami, potknięciami na drodze do cyfrowej równowagi. Dzięki temu daje też młodym przyzwolenie na popełnianie błędów i ośmiela do podjęcia próby.

Bardzo chciałabym, żeby książka była szeroko dystrybuowana, żeby trafiła do szerokiego grona odbiorców (nie tylko młodych, bo i dorośli mogą z niej wyciągnąć coś dla siebie). Niestety moje smutna refleksja jest taka, że najpewniej książka trafi do tych dzieci, które mają świadomych rodziców i edukują je w kwestii higieny cyfrowej. Jako że tego typu książki dzieciom kupują dorośli, to właśnie świadomi dorośli podarują je swoim najbliższym, a dzieciaki, które nie mają na co dzień wsparcia świadomego dorosłego, nadal będą go pozbawione. Dlatego upatruję tu znaczącej roli nauczycieli i edukatorów, którzy o książce opowiadać będą swoim uczniom i innym nauczycielom (moje koleżanki edukatorki już zaczęły to robić). Świetnie byłoby, gdyby książka znalazła się w szkolnych bibliotekach i by młodzież była zachęcana do jej wypożyczenia. Tak rewelacyjna rzecz nie powinna przejść bez echa, tym bardziej że - według mnie - higiena cyfrowa powinna być uznana za kompetencję przyszłości.

Autor: Magdalena Bigaj
Tytuł: Twój telefon, twoje zasady. Jak żyć dzięki higienie cyfrowej po swojemu 
Wydawca: wydawnictwo W.A.B.

Egzemplarz recenzencki

Komentarze

Copyright © zaczytASY