Aleksandra Gałka-Reczko, Dług. Reportaże spod kreski [Wydawnictwo Poznańskie]
Dług. Cztery litery, które mogą budzić zarówno obojętność, wzgardę, niepokój, jak i głęboki lęk. Podobno każdy z nas jest, był lub będzie dłużnikiem. I pewnie dlatego reportaż Aleksandry Gałki-Reczko Dług. Reportaże spod kreski jest tak istotny i wstrząsający.
Niezapłacona rata, faktura, mandat, kredyt na zero procent, który przez drobne niedopatrzenie kończy się windykacją – dłużnikiem można stać się bardzo łatwo. A dług to nie tylko debet na koncie czy wpis w rejestrze dłużników. To przede wszystkim emocje: niepewność, strach, bezsilność i poczucie wstydu.
Dlaczego tak mało wiemy o pieniądzach? Po co się zadłużamy? Czy robimy to inaczej niż Czesi, Duńczycy czy Amerykanie? Co nasze zadłużenie mówi o naszym podejściu do kwestii zaufania? Jak żyć z długiem? A gdy stracimy kontrolę – co zrobić, żeby z niego wyjść?
Autorka, laureatka Konkursu Reporterskiego Wydawnictwa Poznańskiego, zajęła się tematem z dużą dbałością o detale. Wysłuchała wielu historii, ale nie przekuła reportażu w zwyczajny zbiór opowieści. Postawiła na przemyślaną konstrukcję, w której w pełni może wybrzmieć każdy z aspektów tego skomplikowanego tematu.
Gałka-Reczko stawia na rzetelny research, solidną faktografię, statystyki oraz wielowymiarowe przedstawienie problemu poprzez historie różnych osób, od artysty po komornika i byłego windykatora. I świetnie komponuje swój reportaż. Jego szkieletem są wybrane opowieści osób, z którymi rozmawiała, dobrane w taki sposób, by odzwierciedlać inne oblicze tematu. Dzięki nim powstaje dwanaście rozdziałów badających zjawisko zadłużenia w Polsce, ukazujących je jako źródło emocji takich jak strach, wstyd i poczucie bezsilności.
Świetnym z punktu widzenia odbiorcy pomysłem było nazwanie rozdziałów ratami, a dodatków do nich odsetkami. Ale to kwestia estetyczna, natomiast największą wartością książki jest jej merytoryka. Każdą bowiem opowieść autorka obudowuje solidnym komentarzem prawnym, społecznym, historycznym. Do każdej opowieści dodaje kontekst, pozwalający ją nie tylko zrozumieć, ale i wyciągnąć wnioski. Pojawiają się także perspektywy osób "po drugiej stronie" lustra, takie jak komornik i były windykator, którzy teraz pomagają dłużnikom.
Dzięki tej dbałości o detale i merytorykę reportaż jest tak wstrząsający. Autorka nie stosuje tanich chwytów, by zaangażować czytelnika emocjonalnie, ale dociera do najczulszych punktów za pośrednictwem intelektualnej pożywki.
Książka zgłębia psychologiczne i społeczne aspekty długów, pokazując, jak łatwo można stać się dłużnikiem i jak bardzo wpływają one na życie codzienne. Owszem, autorka skupia się na emocjach towarzyszących zadłużeniu: strachu, wstydzie, bezsilności i niepewności, ale nie czyni ich najważniejszym atutem książki.
To lektura, która zmusza do refleksji. Ukazuje nie tylko historie ludzi, ale za ich pośrednictwem staje się opowieścią o presji posiadania, o popadaniu w spiralę długów i łatwości, z jaką może się to wydarzyć. To temat niezwykle aktualny i dotyczący właściwie każdego z nas. Dług to ważna i potrzebna lektura, zwłaszcza w tak dobrym wykonaniu.
Autor: Aleksandra Gałka-Reczko
Tytuł: Dług. Reportaże spod kreski
Wydawca: Wydawnictwo Poznańskie
Egzemplarz recenzencki
![Aleksandra Gałka-Reczko, Dług. Reportaże spod kreski [Wydawnictwo Poznańskie]](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitBtUbqnYkAVuguXbcIQwrJ6TWqDRLWsUyRJtBtTyt7Uufcs9QvaPJtYJ1NyQVt-17ikXoC8hZE46r-wu3hN28E3qXUMSFgN25eDot2evxcCFqBeNdStszGLi1h617L4XUH_MwpRyDX9y21TUvHwmBYDt3hyphenhyphen0k6sINNeTTq1I2c0D1WB5IC_Ym-Jym3eE/w640-h640/Aleksandra%20Ga%C5%82ka-Reczko,%20D%C5%82ug.%20Reporta%C5%BCe%20spod%20kreski%20%5BWydawnictwo%20Pozna%C5%84skie%5D%20(1).png)
Komentarze
Prześlij komentarz