Lluis Prats, Hachiko. O psie, który czekał [Nowa Baśń]
Dla kolejnych pokoleń Polaków literackim symbolem psiej wierności pozostaje Lampo, zwierzak, którego historia została uwieczniona w książce O psie, który jeździł koleją Romana Pisarskiego. Tę tragiczną historię poznajemy w szkole podstawowej za pośrednictwem lektury i niejednokrotnie pozostaje ona w naszej pamięci na zawsze. Książkowe i filmowe historie o relacjach człowieka z psem cieszą się niezmiennie popularnością w różnych wydaniach, warto więc dołożyć do tego opowieść o Hachiko, którą w książce Hachiko. O psie, który czekał uwiecznił Lluís Prats.
Kiedy szczeniak Hachiko trafia do domu poważnego profesora Eisaburo Ueno, zaburza mu jego uporządkowane, sztywne życie. Od razu rodzi się między nimi silna więź, a rutyną staje się odprowadzanie pana do domu ze stacji Shibuya.
Gdy profesor niespodziewanie nie wraca do domu, pies czeka nadal. Cierpliwie, znosząc wszelki trud mijających pór roku – przecież ponowne spotkanie zostało mu obiecane...
Komentarze
Prześlij komentarz