Nie wiem, czy komiks przeżywa teraz jakiś renesans, czy też po prostu ja zaczęłam być uważniejsza na to specyficzne książkowe medium, ale mam wrażenie, że obserwuję jakiś niesamowity wysyp tytułów - tych skierowanych do odbiorców dorosłych, ale też dla dzieci. Wśród tych ostatnich sporo jest pozycji czerpiących z przeróżnych gatunków literackich - kryminału, science fiction, opowieści historyczne, obyczajowe, fantasy czy nawet adaptacje dzieł literackich. Pojawia się też coraz więcej komiksów popularnonaukowych, jak choćby dwa ostatnie wydane przez wydawnictwo Wilga: 24 godziny w kosmosie Roba Lloyda Jonesa i Laurenta Klinga oraz 24 godziny w dżungli Lana Cooka i Stacey Thomas.
Rob Lloyd Jones, Laurent Kling, 24 godziny w kosmosie
Komiks zabiera czytelnika na Międzynarodową Stację Kosmiczną dryfującą około 400 km nad Ziemią. Po stacji oprowadza nas astronautka Becky, w kolejnych kadrach pokazując, jak przebiega jedna doba na stacji. Co od pobudki do zaśnięcia robią astronauci oraz ziemska obsługa stacji. Dowiadujemy się, co i jak jedzą astronauci, jak śpią, jak spędzają dzień, czym się zajmują i na czym polega ich misja. Dzięki wykorzystaniu albumu jako retrospekcji dowiemy się też, jak przebiega proces szkolenia i przygotowania astronauty, jego podróż na stację i powrót na Ziemię.
Komiks powstał przy współpracy z Libby Jackson, kierowniczką programu badań naukowych w Brytyjskiej Agencji Kosmicznej, oraz Stuartem Atkinsonem, popularyzatorem nauki, autorem książek o astronomii i lotach kosmicznych.
Lan Cook, Stacey Thomas, 24 godziny w dżungli
Ten komiks zabiera nas na wyspę Borneo w Azji Południowo-Wschodniej, gdzie mieści się ośrodek badawczy w dżunglii. Wraz z bliźniętami Ellie i Dannym w sercu lasu spędzimy jedną dobę. Przyjrzymy się nie tylko niezwykłości tutejszej fauny i flory, ale też pracy naukowców, którzy monitorują to miejsce. Dowiemy się, jakie czyhają na nich zagrożenia, jak odpowiednio się ubrać, a także jaki jest cel ich działań.
Komiks powstał przy współpracy z Owenem Lewisem, profesorem ekologii na Uniwersytecie Oksfordzkim.
***
Te dwa popularnonaukowe tytuły to kopalnia wiedzy podanej w sposób zrozumiały dla odbiorców z grupy wiekowej 9-12 lat. Doskonały okazał się pomysł na przekazanie jej za pośrednictwem komiksu. Czytelnik może śledzić zamkniętą w kadrach fabułę, czytać dialogi, a jednocześnie dowiadywać się wielu ciekawych rzeczy. Zarówno opowieść rozgrywająca się w kosmosie, jak i ta w dżungli są ciekawe i wciągające, uzupełnione wstawkami informacyjnymi i didaskaliami uzupełniającymi informacje przekazywane za pośrednictwem fabuły, ilustracji i dialogów.
Niewątpliwie godne uwagi jest, że przy tworzeniu obu komiksów brali udział specjaliści w danej dziedzinie. Merytoryczna opieka jest gwarantem jakości i adekwatności wiedzy zawartej w publikacji, a to właśnie czyni komiksy wartościowszymi.
Obie pozycje są ciekawe, zrozumiałe i pełne wiedzy przygotowanej i podanej w sposób jasny i przystępny. Komiksowa forma wymaga oszczędności w słowach, ale daje możliwość wsparcia ich za pomocą ilustracji. W ten sposób informacyjna funkcja publikacji realizuje się w sposób kompletny, a zarazem atrakcyjny dla czytelników, którzy docenią zarówno prosty język, wartkie, wzbogacone odrobiną humoru dialogi, jak i barwne, ciekawe ilustracje. Świetna propozycja dla żądnych wiedzy odbiorców, nawet tych mniej wprawnych w czytaniu. Jestem fanką takich popularnonaukowych tytułów, wykorzystujących wspaniałe medium, jakim jest komiks.
Autor: Rob Lloyd Jones
Ilustracje: Laurent Kling
Tytuł: 24 godziny w kosmosie
Tłumacz: Karolina Post-Paśko
Autor: Lan Cook
Ilustracje: Stacey Thomas
Tytuł: 24 godziny w dżungli
Tłumacz: Karolina Post-Paśko
Wydawca: wydawnictwo Wilga
Egzemplarze recenzenckie.
Komentarze
Prześlij komentarz