[Patronat] Julie Pike, Ostatnia Tchnąca Magią [Dwukropek]
![]() |
Ta książka oczaruje was słowami |
Cios kamienia
albo kija
kości me rozbija
Ale słowa...
to już inna
jest rozmowa...
Zawsze powtarzałam, że słowa są magiczne. I zawsze uwielbiałam poddawać się magii słów. Dlatego, kiedy pojawiła się książka, w której tak ważna jest moc zaklęta w słowach, zakochałam się od pierwszej strony. I nie mogłam nie objąć jej patronatem, tym bardziej że to książka dla młodszej młodzieży, idealna dla Wojtka (który jest jej dumnym współpatronem).
Rayne, bohaterka książki, ma dwanaście lat i mieszka w Penderinie. Jej mama Meleri jest Tchnącą Magią i posługując się Magią Słów, chroni mieszkańców osady przed panoszącą się w świecie plagą i pomaga im w codziennym życiu. Teraz przyucza Rayne do roli Tchnącej Magią, by ta kiedyś mogła ją zastąpić. Jednak dziewczynka nie chce być Tchnącą, nauka nie sprawia jej przyjemności i znacznie częściej coś psuje niż tworzy.
Mieszkańcy Penderinu są skryci za magiczną barierą. Nikt nie może się przez nią przedostać bez wiedzy Meleri, która musi odpowiednio pocienić zasłonę, by strażnicy czy zwiadowcy mogli osadę opuścić i do niej wrócić. Natomiast nikt z zewnątrz nie dostrzeże siedliska. Wszyscy wydają się z tego stanu zadowoleni, poza Tomem, przyjacielem Rayne, który nie pozwala, by stosowano na nim czary i nie chce tkwić w jednym miejscu, obawiając się czegoś, czego nie widzi. Dlatego postanawia wykopać tunel pod barierą i wydostać się na zewnątrz.
Pewnego dnia, tuż za strażnikami, pojawia się obcy, który próbuje wejść do Penderiny. Meleri go odpycha i ponownie okrywa osadę osłoną, jednak obecność obcego niepokoi ją do tego stopnia, że postanawia opuścić bezpieczne tereny, żeby wszystko sprawdzić. W tym czasie to Rayne ma opiekować się mieszkańcami i strzec księgi z czarami. Niestety, wskutek pewnych wydarzeń Rayne upuszcza księgę, a zebrane w niej czary się psują. Każda zagubiona litera we wzorcu sprawia, że przestają działać też ich kopie na pergaminach oraz wszystkie rzucone wcześniej czary, a wioska pogrąża się w chaosie.
Jedyna nadzieja, że Meleri naprawi księgę. Rayne musi wyruszyć na poszukiwanie matki. Wraz z nią przez tunel wymyka się Tom. Choć przyjaciele nie są zgodni, co do dalszych kroków, to na ich barkach spocznie teraz los całego Penderinu.
![]() |
Przepiękna okładka i magiczne wnętrze |
![]() |
Niech dzieje się magia |
Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :-D
UsuńPojawia sięmotyw niepełnosprawności - niepełnosprawnej ręki?
OdpowiedzUsuń