[#czeskirok] Michal Viewegh, Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców [Czuły Barbarzyńca]


Michal Viewegh, Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców [Czuły Barbarzyńca]

Kiedy rozkręcałyśmy z Eweliną bookini.w.poscieli instagramową akcję Czeski rok (promującą czytanie czeskiej literatury), wiedziałam, że będę szukać nie tylko wybitnych dzieł czeskich prozaików, ale też powieści stricte rozrywkowych oraz... książek dla dzieci. Tymczasem dzięki rekomendacji trafiłam na książkę tylko częściowo do dzieci skierowaną. Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców mają bowiem dwie grupy docelowych odbiorców. Z jednej strony są skierowane do dzieci, którym zebrane opowiastki można czytać przed snem, z drugiej zaś do czytających dzieciom rodziców.

Autorem książki jest Michal Viewegh, czeski pisarz i publicysta, obecnie jeden z najpopularniejszych autorów w Czechach. Zauważył on, że choć czytanie dzieciom przed snem jest pięknym rytuałem, to po całym dniu pracy czasem trudno wykrzesać z siebie dość energii na wielogodzinną lekturę. Wtedy właśnie najlepiej sprawdzają się książki z krótkimi rozdziałami lub zawierające krótkie opowieści. I właśnie takie historie znajdziecie w zbiorze. 

Ale to nie wszystko. Bo człon "dla zmęczonych rodziców" nie znaczy jedynie, że długość opowieści jest przygotowana właśnie dla nich, ale znaczy też, że i oni znajdą w historiach coś dla siebie. Koncept autora jest bowiem taki, że tekst opowieści drukowany jest w dwóch kolorach. Ten czarny to opowieść, którą rodzice mogę odczytać dzieciom, tekst niebieski skierowany jest wyłącznie do dorosłych. To zabawne, czasem sarkastyczne wstawki i dopowiedzenia do głównego wątku. Ale ostrzegam - ich czytanie może skutkować nagłym wybuchem wesołości, które wzbudzi w dziecku ciekawość. Obyście umieli szybko zmyślać, czemu się śmiejecie :-D


Michal Viewegh, Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców [Czuły Barbarzyńca]

Wszystkie opowieści dotyczą pewnej sympatycznej rodziny, na którą składają się mama, farmaceutka, tata, który jest aktorem, oraz dwie urocze dziewczynki - Basia i Kasia. Mieszkają w Pradze na Smichovie w nowym mieszkaniu na poddaszu. W poszczególnych historiach dowiadujemy się m.in. o tym, jak mama i tata się poznali, jak na świecie pojawiły się dziewczynki (poród Basi miał niecodzienną oprawę), a także o ich codziennym życiu, w którym rodzinne szczęście miesza się z rozgardiaszem i wariactwem, jakiego doświadcza wiele rodzin każdego dnia. 

Michal Viewegh, Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców [Czuły Barbarzyńca]

Te zabawne, lekko napisane opowieści mają w sobie naprawdę wiele uroku. Poczynając od sympatycznych bohaterów, którzy z jednej strony są wyjątkowi, z drugiej przypominają bardzo nas samych, na ich perypetiach skończywszy. Jest tu mnóstwo ciepła i humoru, są interesujące dla czytelnika w różnym wieku, więc zarówno rodzic, jak i dzieciaki mają frajdę z lektury. Choć są niewątpliwie zajmujące, mają w sobie swoisty rodzaj spokojnej narracji, która z pewnością pomoże naszym pociechom wyciszyć się przed snem, a ponieważ jest też w nich dużo miłości, wprowadzają czytelnika w stan błogości. Tymczasem nawet zmęczonego rodzica uchronią przez uśnięciem w czasie lektury zabawne wstawki zapisane - jak wspominałam - drukiem w innym kolorze. Nie dość, że każdą z opowieści da się przeczytać w 10 minut, to jeszcze poczucie humoru autora zapewnia odpowiedni poziom pobudzenia czytającego. A poczucie humoru Viewegha jest takie... czeskie. I bardzo mi odpowiada.

Michal Viewegh, Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców [Czuły Barbarzyńca]

 Choć zebrane w książce opowieści skierowane są do młodego odbiorcy, dotykają typowych rodzinnych relacji, sytuacji i zachowań. Autor nie stara się zaciemniać rzeczywistości ani jej lukrować, dlatego o wielu sprawach mówi szczerze i bez skrępowania. Oczywiście cały czas ma na uwadze możliwości percepcyjne odbiorcy, ale też traktuje go jak partnera w snutej opowieści. Ponieważ dużo jest w tych opowieściach odpowiedzi na pytania, które lubią zadawać dzieci (Skąd się wziąłem? Jak się poznaliście?), możemy tę lekturę potraktować jako punkt wyjścia do opowieści o naszym życiu, a nawet układania własnych rodzinnych historyjek. Myślę, że może być to całkiem inspirująca zabawa.

To naprawdę świetna, lekka, błyskotliwa i wyjątkowa książeczka opatrzona prostymi, ciekawymi grafikami autorstwa Radki Folprechtovej. Z opowiadaniami w sam raz do czytania po ciężkim dniu, pełnymi ciepła, miłości i takiej dobrej zwyczajności. Z tekstem skierowanym do dużego i małego użytkownika. Z bonusem w postaci jednej bajki skierowanej wyłącznie do rodziców ("żeby - jak wyjaśnia autor - nasze rozpieszczone dzieci wiedziały, że nie wszystko muszą mieć"). Zapewniam was, że drugiej takiej ze świecą szukać.

Autor: Michal Viewegh
Tytuł: Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców
Tłumacz: Andrzej Babuchowski
Ilustracje: Radka Folprechtova
Wydawca: Czuły Barbarzyńca

Komentarze

  1. Bardzo ciekawy koncept. Nigdy nie spotkałam się z tego typu książką. Szacunek dla autora za pomysł.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty