Tom Williams, Języki futbolu. Piłkarskie słówka i zwroty z całego świata [W.A.B.]
Piłka nożna to sport, który lubię i cenię od lat nastoletnich. Do dziś pamiętam emocje z kibicowania Holandii, gdy w jej bramce stał Edwin van der Sar, pamiętam jak zaciskałam ręce z emocji, gdy komentator w telewizji relacjonował: "Ronaldo do Rivaldo, Rivaldo do Leonardo, Leonardo do Rivaldo, Cafu i goooool!". Zainteresowania pozostały mi do dziś, choć tamci piłkarze dawno już odwiesili korki na kołku. A teraz, gdy mam w domu małego piłkarza, te emocje są jeszcze żywsze. I dlatego właśnie w naszym domu często pojawiają się związane z piłką lektury - bardzo różnorodne. A ostatnio dołączyły do nich Języki futbolu Toma Williamsa od wydawnictwa W.A.B.
Jest to książka nieco inna niż te, które już mamy, bo nie koncentruje się ani na taktyce, ani na piłkarskich biografiach, a przedmiotem zainteresowania jest tu... język. Zajmuje się nim nie językoznawca, ale były korespondent piłkarski agencji prasowej AFP, który publikował teksty w "The Guardian", "The Blizzard", a występował w BBC Radio 5 Live, BT Sport, CNN, BBC News 24 itp.
A dla mnie piłka nożna, to sport zupełnie niezrozumiały, ale przyznam, że po tę książkę chętnie bym sięgnęła. Takie językowe smaczki z różnych dziedzin, to ja już owszem lubię i to bardzo. :)
OdpowiedzUsuńZachęcam zatem :-D
Usuń