Maciej Jarkowiec, Rewolwer obok biblii. W co wierzy Ameryka [Filia Literacka]
Nie sięgnęłam po tę książkę przy jej pierwszym wydaniu. Choć tematyka jest mi bliska, jakoś zwyczajnie się nie złożyło. Za to po lekturze Na bulwarach czyhają potwory. Filmowa historia Ameryki obiecałam sobie, że muszę do poprzedniego reportażu Macieja Jarkowca wrócić. Wznowienie w Filii Literackiej doskonale temu sprzyjało.
W co wierzy Ameryka? W wolność i sprawiedliwość. W marzenie i w przyszłość. W Biblię i w rewolwer. Ale najbardziej – w samą siebie.
Maciej Jarkowiec w książce „Rewolwer obok Biblii” odsłania drugą, mniej znaną twarz narodowej wiary Amerykanów. Przeszywa mit za mitem i zabiera nas w reporterską podróż przez historię i współczesność – widziane oczami tych, których głos zagłuszała oficjalna narracja: rdzennych mieszkańców, czarnych Amerykanów, weteranów.
Od kolonialnych wypraw po erę Trumpa, od plantacji Południa po drapacze chmur Doliny Krzemowej – to opowieść o kraju, który legalizuje marihuanę, inwestuje w nieśmiertelność i próbuje pogodzić swoje mity z rzeczywistością.
Ale to także osobista historia autora, rozdartego między dwoma kontynentami. Ameryka - jego druga ojczyzna - jest jednocześnie fascynacją i zmaganiem.
Żaden kraj nie stał się bardziej synonimem sukcesu i spełnionych marzeń niż Ameryka. Bywa gloryfikowany, ale też krytykowany. Maciej Jarkowiec przygląda mu się w swojej książce z fascynacją i dociekliwością, otwartością, ale bez bałwochwalczego uwielbienia.
Rozdziały w tej książce są osobne i spójne zarazem. Układają się w jedną wielowymiarową opowieść o Ameryce. Każdy zaś z rozdziałów zawiera historię w historii, jedną bliższą współczesności, wynikającą bardziej z doświadczeń autora, a drugą eksplorującą bardziej historyczne tematy. To dlatego podróż Jarkowca przez ideę Ameryki jest osobista, ale też uniwersalna.
Autor dzięki wnikliwemu spojrzeniu odziera Amerykę z maski sukcesu, odsłaniając jej znacznie smutniejsze oblicze. Wstydliwe karty, które nie są tylko epizodem. Mamy tu więc rasizm, uzależnienia, skrajną biedę czy bezdomność obok blichtru i bogactwa. Zawiedzione nadzieje, oportunizm, równie namacalne jak sukces i sława. W swojej książce Jarkowiec oddaje głos tym, którym często jest odbierany lub pozostaje niesłyszalny - pracującym dorywczo, ludziom ze społecznego marginesu, imigrantom, osobom nie-białym, weteranom, bezdomnym itd. I choć wydaje się, że to co mówią, bliskie jest truizmu, to jest też głęboko autentyczne.
Z reporterskiej podróży Jarkowca przez amerykańskie bolączki i traumy wyłania się obraz Ameryki jako kraju sprzeczności. Takiego, w którym amerykański sen może się ziścić, ale wcale nie musi. Autor próbuje zbadać mentalność Amerykanów, dzięki czemu zobaczyć możemy, jak niejednorodne jest to społeczeństwo - wraz z jego zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi konsekwencjami tego stanu.
Książka jest niezwykle interesująca, pełna ciekawych spostrzeżeń, ale też nienarzucająca jedynej słusznej interpretacji. Jest raczej dla czytelnika punktem wyjścia do refleksji. Do tego gawędziarski styl autora sprawia, że lektura jest przyjemnością, choć pobudzającą do myślenia. Przystępna, inspirująca i autentyczna, osobista i uniwersalna lektura.
Autor: Maciej Jarkowiec
Tytuł: Rewolwer obok biblii. W co wierzy Ameryka
Wydawca: Filia Literacka
Egzemplarz recenzencki
Komentarze
Prześlij komentarz