[#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

 [#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

Całkiem niedawno zachwycałam się książkami o Precelku, które pozwalają otrzeć się o świat Kociej Szajki znacznie młodszym czytelnikom, a już Agora dla dzieci idzie za ciosem i szykuje kolejne książeczki dla maluchów. Tym razem to Tomasz Samojlik, autor świetnej Tarmosi, przygotował dwie książeczki z przygodami małej Tarmosi.


Mała Tarmosia. Czy borsuki się bawią?

[#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

Borsuczka Tarmosia mieszka z mamą Majrą, tatą Melo, dziadkiem Skjoldurem w lesie, który kryje wiele tajemnic. Uwielbia poznawać świat i zawierać nowe znajomości. Przecież w lesie za każdym drzewem czeka przygoda. Tylko jak tu się bawić, kiedy rodzice wciąż mówią o obowiązkach? Czy dwie niesforne kuny i jedna mała szyszka pomogą rozwiązać problem?

[#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

[#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

Mała Tarmosia. Co w norze piszczy?

[#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

Borsuczka Tarmosia jest ciekawa świata, lubi zawierać nowe znajomości, a także uwielbia spać. Tylko jak tu zasnąć, kiedy poza pochrapywaniem dziadka za ścianą słychać niepokojące dźwięki? Czy to możliwe, że w borsuczej norze straszy? A może nie ma się czego bać?

[#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

[#dlamalucha] Tomasz Samojlik, Mała Tarmosia [Agora dla dzieci]

***

Jestem zachwycona tymi książeczkami tak jak byłam zachwycona pierwotną, przeznaczoną dla odrobinę starszych czytelników wersją przygód borsuczki. Tym razem Tomasz Samojlik kieruje swój tekst do maluchów, pozwalając im cieszyć się spotkaniem z Tarmosią i podglądać codzienność całej rodziny borsuków.

Choć postaci są nieco antropomorfizowane, autor zachowuje możliwie dużą wierność realiom przyrodniczym, sprawiając, że mimowolnie najmłodsi pogłębiają wiedzę o życiu tych ciekawych stworzeń. Jednocześnie opowieści nie tracą na lekkości, a co ważniejsze - dotykają też problemów zrozumiałych dla dzieci. Czy to mowa o niepokoju, jaki budzą nieznane dźwięki w domu, czy o pragnieniu zabawy, gdy dorośli skupiają się na obowiązkach, najmłodsi z pewnością odnajdą się w tych opowieściach. A gdy dodamy do tego piękne ilustracje Ani Grzyb i kwadratowy format nawiązujący do kartonówek dla maluszków, otrzymamy kapitalną propozycję wydawniczą.

Widzę w Małej Tarmosi spory potencjał i mam nadzieję, że seria rozwijać będzie się tak samo jak seria o Precelku, a może wkrótce pojawią się mniejsze wersje przygód innych zwierzątek? Ja sama miałam sporo przyjemności z lektury i ucieszyłam się z tych książeczek ogromnie. Myślę, że podbije serca rodzin, które lekturę Tarmosi mają już za sobą, jak i tych, którzy do norki borsuków zaglądają po raz pierwszy.

Autor: Tomasz Samojlik
Tytuł: Mała Tarmosia. Czy borsuki się bawią?
          Mała Tarmosia. Co w norze piszczy?
Ilustracje: Ania Grzyb
Wydawca: Agora dla dzieci

Egzemplarze recenzenckie.








Komentarze

Popularne posty