Katherine Woodfine, Szmaragdowy smok

książka, okładka

Kiedy wydawnictwo Dwukropek zaczęło wydawać książki z cyklu Tajemnice Domu Handlowego Sinclairs zachwycałam się okładkami. Od dawna chciałam je przeczytać, jednak wydawało mi się, że dwie dziewczyny detektywki nie zachęcą Wojtka do poznania historii (przynajmniej w tamtym momencie) i postanowiłam odłożyć tę lekturę w czasie. A jednak wydawnictwo chyba wyczuło, że mam chrapkę na te książki, bo otrzymałam do recenzji Szmaragdowego smoka. I bardzo, bardzo się z tego powodu cieszę!

Szmaragdowy smok to trzecia - po Pozytywce i Drogocennej ćmie - część kryminalnej serii, jednak - jak przekonałam się sama - można ją czytać swobodnie bez znajomości poprzednich części (czasem wzmiankowane są wydarzenia z wcześniejszych książek, ale w sposób zrozumiały także dla nowego czytelnika). Zachęcam jednak do sięgnięcia po całość, bo czuję, że wszystkie książki są warte uwagi.

książka, okładka


Głównymi bohaterkami serii są Sophie i Lil oraz ich przyjaciele Billy oraz Joe. Młodzi ludzie pracują w Domu Handlowym Sinclairs, ale dodatkowo zajmują się amatorsko (choć z powodzeniem) działalnością detektywistyczną. W Szmaragdowym smoku zetkną się ze sprawą skradzionego obrazu. W Domu Handlowym ma zostać zorganizowana wystawa dzieł sztuki, którą panu Lyle'owi - mecenasowi sztuki - pomagają przygotować początkujący artyści z Instytutu Spencera. Kiedy z zamkniętej sali ginie obraz przedstawiający smoka, o udział w kradzieży podejrzana jest młoda studentka Leo. Jednak jej przyjaciele - w tym brat Lil - Jack - nie wierzą w jej winę. Sophie, Lil oraz pozostali postanawiają przeprowadzić własne śledztwo i odkryć tajemnicę zaginięcia dzieła sztuki.

Powiem wam, że czytałam tę powieść z nie mniejszym zainteresowaniem niż niejedną "dorosłą" powieść detektywistyczną. Urzekli mnie bohaterowie - młodzi pracujący ludzie, których ścieżki życiowe przecięły się w domu handlowym i połączyła ich przyjaźń. Zagadka, z którą mierzą się detektywi, jest na tyle prosta, by młody czytelnik mógł spróbować ją rozwiązać, ale na tyle wymyślna, by rozwiązanie nie było oczywiste.

książka, ilustracja


Ale nie sama zagadka stanowi o wartości tej książki. Świetna narracja, nieliczne, ale dobre ilustracje (Maciej Szymanowicz, wiadomo!), sympatyczni bohaterowie z ich mocnymi i słabymi stronami, interesujące postaci drugoplanowe... To nadal nie wszystko. W powieści dzieje się dużo i szybko, tropy pojawiają się to tu, to tam, warto być uważnym i nie dać się autorce zmylić.

Mnie w zachwyt wprawiły "smaczki", które z jednej strony oddają realia epoki (akcja toczy się na początku XX wieku), z drugiej pozwalają młodemu czytelnikowi zapoznać się ze zmianami, jakie zaszły (lub nie) w społeczeństwie od tamtego czasu. Pojawiają się bowiem w powieści sufrażystki walczące o prawa wyborcze kobiet i temat ten jest w powieści wyraźnie zaakcentowany. Ale jest też motyw studiów artystycznych, które podejmuje w tajemnicy przed rodzicami Jack (brat Lil) oraz za zgodą rodziców (lecz po walce z oporami i uprzedzeniami) Leonora, panna z dobrego domu. Ten wątek pokazuje, na ile młodzi ludzie mogli w tamtych czasach decydować o swojej przyszłości i jakim niewielkim poważaniem rodziców z wyższych sfer cieszyły się studia artystyczne. Być może młody czytelnik nie zwróci na nie takiej jak ja uwagi, ale samo pojawienie się tych wątków w powieści dla młodzieży uważam za świetną sprawę, bo to niezauważalnie poszerzy świadomość i horyzonty myślowe. A jeśli powieść przeczyta i dorosły, i młody czytelnik, mogą potem o tych sprawach razem podyskutować.

książka, okładka


Powieść osadzona w realiach Londynu z początku XX wieku jest urzekająco klimatyczna, ciekawa i wciągająca. Czyta się ją z wyraźną przyjemnością i nabiera ochoty na więcej. Ja sama zamierzam sięgnąć po pozostałe książki z serii przy najbliższej okazji. A i wam polecam. Polubicie Sophie, Lil i chłopaków tak samo jak ja i będziecie kibicować im na każdym kroku.

Autor: Katherine Woodfine

Tytuł: Szmaragdowy smok

Tłumacz: Ewa Westwalewicz-Mogilska

Ilustracje: Maciej Szymanowicz

Wydawca: wydawnictwo Dwukropek

Komentarze

Popularne posty