Bajka o rozczarowanym rumaku Romualdzie

mały czytelnik, książka, okładka
Mały czytelnik gotowy na spotkanie z Romualdem

Rozczarowany Romuald


Romuald jest koniem i jest rozczarowany. To pierwsze, czego się dowiadujemy z tej książki. Ale dlaczego jest rozczarowany? - zapytacie. Otóż Romuald jest bohaterem bajek, ale bohaterem całkowicie niedocenionym. Choć na swym grzbiecie wozi różnych śmiałków i towarzyszy im w ich wyprawach, to zawsze oni są GŁÓWNYMI bohaterami, on... tylko szybko pomijanym dodatkiem.

Bo zobacz, weźmy na przykład bajkę o Kopciuszku - na pewno ją znasz. (...) Kto ją prowadził? Ja! (...) A Śpiąca Królewna? Czy to Królewicz przedzierał się przez kolczaste krzewy? Nie, to ja! Ja pokłułem sobie zadek, a on to tylko wygodnie siedział i wołał: "Juhuu!".

O czym zatem marzy rozczarowany Romuald? Ano o tym, by być głównym bohaterem bajki. Chciałby poczuć się doceniony, zauważony, chciałby, by "I żyli długo i szczęśliwie" choć raz należało do niego. 

I oto pewnego razu (jak to w bajkach bywa) - otrzymuje swoją szansę. Słyszy błagalne wezwanie "Ratunku!", ale nie zjawia się żaden książę gotów wskoczyć na jego grzbiet. Tak oto Romuald ma okazję sam ruszyć na ratunek. Co go czeka? Pewnie - jak to w bajkach - będzie musiał pokonać jakieś przeszkody, dowie się, że jeździec jest czasem przydatny, a potem... Potem to już się przekonajcie sami.

okładka, książka, mały czytelnik

Bajka o rozczarowanym rumaku Romualdzie


Bajka o... Maliny Prześlugi wydana przez wydawnictwo Tashka to niekonwencjonalna historia idealna zarówno dla chłopców, jak i dziewczynek. Mówię to z doświadczenia, bo jako "ciocia od książek" podarowałam ją kilkorgu dzieciom i wiem, że przypadła im do gustu. Zwłaszcza córka mojej kuzynki się w niej zakochała. 

Historia jest dość prosta, ale zabawna. Zawiera to, co lubię, czyli zabawę konwencją i bajkowymi motywami, z zaskakującym finałem. Choć Wojtek już z niej wyrósł (czytamy już większe objętościowo historie), na początku słuchał jej z zainteresowaniem i uśmiechem na ustach. Polecam ją zwłaszcza przedszkolakom, nada się idealnie dla 5-, 6-latków.

książka, ilustracje, mały czytelnik


Ozdobą całej opowieści są też ilustracje, których autorką jest Jaga Słowińska. Są kolorowe, urocze, pasujące do całej historii, ale nie powielają żadnych schematów. Do tego ciekawie rozwiązano układ tekstu na stronie, co sprawia, że w cała książka wydaje się "dynamiczna". Większy format w sam raz pasuje do czytania we dwoje - rodzic i maluch mogą usiąść obok siebie, położyć książkę na kolanach i wspólnie rozkoszować się zarówno lekturą, jak i bliskością.

Kolejna pozycja warta uwagi.

Tytuł: Bajka o rozczarowanym rumaku Romualdzie
Autor: Malina Prześluga
Ilustracje: Jaga Słowińska
Wydawca: Tashka


Na blogu możecie też przeczytać o równie niekonwencjonalnej opowieści -  Bajka o tym jak błędny rycerz nie uratował księżniczki




Komentarze

Popularne posty